Przeboc
wiersz gwarowy
- Przeboc -
Jo tyz byk fciała Jezu,
złozyć Ci drogie dary.
Aleś mnie biednom stworzył
dajem Ci co mogę.
Ino tom mojom niemoc,
starość i choroby.
I świercki co mi całe zycie,
kapiom na podłoge.
Jo tyz byk fciała Jezu,
palec wstórzyć w Twoje rany
ubośkać Twoje szaty
i obłapić nogi.
Ino mi powiedz Jezu,
kiedy pódzies kany,
Cobyk w tym zycio trudzie
nie pomyliła drógi.
A moze przy źródełku,
bo i tam być mogę
spotkom Cie Panie Jezu
i dos mi zywom wode...
A teroz ino bośkom,
na krzyzu nozki Twoje
i ino sepcem przeboc
i obdorz mnie pokojem…
Komentarze (1)
Pokój serca jest największym darem...