Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przebudzenie

To był dziwny poranek…
Z szarości umykającej nocy
Z półmroku pierzchających cieni
Otrzeźwienie, powrót do realnego świata
Gdzieś zza zamkniętych drzwi cichy odgłos stąpania
Przez zasłonę budzącej się świadomości do życia mnie przywraca
Powracające wspomnienie miejsca, ciepła i miłości
Ostatnie łącze sennego koszmaru odgania
Rozbiegane myśli naprędce porządkując
Swą duszę do ciała na nowo przywracam
Zrywam się nagle, na łóżku siadam
I chwytam palcami pościeli aksamit
Tak dziwnie przyśpieszony rytm bicia serca słyszę
To jednak rzeczywistość
Koszmar skończył się wreszcie.


autor

darkoblue

Dodano: 2011-01-04 09:18:08
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Sylabiczny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

skorusa skorusa

...czasem dobrze jest się przebudzić i myśleć kiedy
dusza połączona z ciałem...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »