Przebudzenie
To nic tylko żal i smutek
wtulę się w twoje ramiona
palcami przeczeszesz włosy
zamkniesz mnie w czułych dłoniach
scałujesz słony ślad na twarzy
poszepczesz cicho do ucha
lub prościej bez zbędnych słów
w moje milczenie się wsłuchasz
tylko szum splątanych myśli
rytmiczne serc naszych drżenie
to wszystko co dla mnie wyśnisz
moje w tobie przebudzenie
autor
Małgorzata Wiśniewska
Dodano: 2014-04-14 10:14:25
Ten wiersz przeczytano 2747 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (80)
Smutny wiersz Małgosiu. Ale pocieszający komentarz
Wiktora. Pozdrawiam serdecznie
Piekne, przebudzenie:)
piękne, melancholijne przebudzenie:))
No to pięknie Victorze:-)
kiedy byłem młodym dudkiem,
też miałem taką pobudkę;
otóż spytałem swoją dziewczynę -
"wyjdziesz za mnie"? - tak! odpaliła
bez namysłu - musiałem mieć głupią minę,
bo myślałem, że się będzie certoliła,
miała opory oraz wzgląd na innych ludzi,
tymczasem od 46 lat się przy mnie budzi!