PRZEBUDZENIE
Na horyzoncie Hora
Bogini wiosny
spowita w purpurę
splywa na ziemię.
Z Zefirem u boku
wtapia się w świat
tonący w objęciach
smutku i szarości.
Strażniczka kwiatów
odwiedza ogrody marzeń
malując kolorami
różnobarwnej tęczy.
Wiatr jej towarzysz
barwy zręcznie
powiewem nakłada.
Świat nabiera blasku,
w kolorach się kąpie
a Flora czułym spojrzeniem
wszystko wokół miłością
i czułością otacza.
Komentarze (26)
Ostatnia strofa wg mnie psuje odbiór wiersza. Ma być
lekko i zwiewnie, a "...pieczę sprawuje.." brzmi jak
zdanie z Sienkiewicza (Henryka , rzecz jasna).:)
pozdrawiam:)
Bardzo ładnie,poetycko piszesz o Horze,bogini ładu i
praworządności,
(widzę tutaj wpływ Mariusza:))
Pozdrawiam serdecznie Iwonko:)
Teraz nadchodzi czas na lato :)
pięknie malujesz słowem
Pięknie i kolorowo. Pozdrawiam.
Pięknie i obrazowo
o obrazie.
Miłego dnia.
Ładnie, bardzo plastyczny poetycki opis:)
pożądaniem moim
jest
pożegnanie
rozciągnięte w iluzorycznej
przestrzeni czasu
ten zagadkowy
"schemat"
przeszywają błyskawice
rodząc
uśmiech ciemności
wiedzieliśmy nie widząc
- wierząc
naiwnie częstując
- rozdając
komplementy
dziurawiąc nimi pajęczynę zwierzeń
pospiesznie wiązaną
szeptami
gasnącymi w strugach
przyzwyczajeń
Nie traktuj tego wiersza dosłownie (to ciepła
bułeczka)może będzie niechciana ?
Twój wiersz jak zawsze niebanalny.
Pozdrawiam
Przepiękny :)) Miłego dnia życzę.
Piękny, rozmarzony wiersz! fajnie przeczytać tak
radosny, obrazowy wiersz!
Miłego dnia :)
Pięknie pomalowany Świat. Pozdrawiam kolorowo.