Przebudzenie
Myślałam że to była jesień
ta biel ścian udająca śnieg
wydaje się że to tylko zły sen
jeden z tych co przychodzi nad ranem
przebudzenie i wybawienie
wysłane posiłki z zaświatów
stoję pośrodku tego chaosu
do skrzydeł pióra przyklejam
metaliczny posmak w ustach
pozostanie w pamięci na długo
coś jak blizna po kuli pod sercem
już jej nie ma...ale boli nadal
autor
iki7
Dodano: 2022-01-01 16:21:37
Ten wiersz przeczytano 1152 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
dziękuję Sławku - pozdrawiam serdecznie :)
Brzmi dla mnie jak powrót do życia po chorobie, ale z
pewnością istnieją też inne interpretacje. :)
Z przyjemnością przeczytałem.
dziękuję za dobre słowo :) pozdrawiam serdecznie
Przejmujący, dobry wiersz,
pozdrawiam, z podobaniem
Sugestywnie oddana treść wiersza.
A moja córa właśnie kupiła kota i dobrze jej z nim...
:)
Dobrej nocy
dziękuję i pozdrawiam Kika88 zdrowia życzę bo to
najważniejsze w obecnych czasach
świetny wiersz
pozdrawiam serdecznie :)
jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkich
serdecznie - miłego wieczoru :)
Wiersz z głęboką refleksją.
Życiowy przekaz.
Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego w tym Nowym
Roku.
Marek
Biel ścian i szara cisza,
a w sercu pustka, co boli...
Tęsknotę można oswoić, a czy ból?
Nie wiem.
Czas nie leczy ran, pozwala z nimi żyć.
Podoba mi się.
dziękuję :) trudno wyrazić słowami swoje odczucia ale
jest to bardzo miłe - pozdrawiam serdecznie samych
ciepłych chwil w Nowym Roku :)
Przebudzenia z nieudanych związków bywają bardzo
bolesne, na granicy...
Mocna refleksja.
Pozdrawiam z podobaniem. :)
Samych ciepłych dni w Nowym Roku! :)
ŚWIETNY
dziękuję jeszcze raz za pochyleniem się nad tekstem
i swoje refleksje - bardzo mi miło - pozdrawiam
noworocznie - oby to przebudzenie dało zdrowy plon
-zdrowy dla nas wszystkich :)