Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przechodziłaś tędy wiele razy

Biała kolumnada, półkoliste sklepienie…

… zimny wiatr uderza w twarz
drobnymi kryształkami lodu…

Na oszronionej szybie sklepu
ze skórzaną pasmanterią
― odbija się błękitna poświata neonu…

… w głębi – ciemne zarysy przedmiotów, okryte zakurzoną folią manekiny bez twarzy…

W świetle ulicznych latarni
rozchwiane cienie:
na elewacji domu,
chodnikowych płytach,
asfalcie ulicy, bezlistnych drzewach…

… mojej
twarzy…

Otula
mnie
― noc…

… samotna, tkliwa i czuła…

Słyszę jakieś przytłumione szepty,
niewyraźne głosy, jakby modlących się, zapomnianych widm…

Pamiętasz, mamo?

Przechodziłaś
tędy
wiele razy…

… i przechodzisz
nadal
― po swojej śmierci…

Przemieszczasz się pomiędzy pokładami czasu,
z zamierzchłych epok w przyszłość…
… przechodząc przez teraźniejszość nikłą smugą rozmytego światła…

Długi, ceglany mur jakichś starych zakładów… Pokryte czarną sadzą wysokie kominy…

Ktoś idzie naprzeciw,
pchając piszczący,
wyładowany barłogiem wózek…

Powłóczy
nogą,
kuleje…

… roznosi woń alkoholu…

Nie patrzy na nikogo. Nuci fałszywie pod nosem…

Umarła kamienica
ze ślepymi oknami…

… otwarte na oścież drzwi ―
zieją mrokiem ―
opuszczonej
― schodowej klatki…

Kłębią się ―
jedynie
― pustka i kurz…

Drażni nozdrza
stęchlizna
― odpadającej farby…

W ciemnych zakamarkach jakieś rzeźby,
popiersia, porzucone dłuta…
… pozostałości przeszłego życia…

Wiesz,
mamo…

… ślady naszych stóp pokryły już mżące szarością piksele samotności…

Rozpadły się…
… rozsypały w pyl…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-12-12)





https://www.youtube.com/watch?v=qlKS1Vi_naY

autor

Arsis

Dodano: 2021-12-12 21:43:38
Ten wiersz przeczytano 766 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

anna anna

wszystko przemija, rozsypuje się w pył. zostaje tylko
tęsknota tych co pamiętają.

Jerry M Jerry M

Mroczne klimaty ale ocieplone wizja mamy.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

" ślady naszych stóp pokryły już mżące szarością
piksele samotności…"

Przyznam, że coraz bardziej przekonuję się do Twojego
mrocznego pisania i co dziwniejsze jest mi bliskie
bardziej niż mi się wydawało. Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Jak zawsze - klimatycznie, z wyczuwalną tęsknotą.
Podoba się.
Chyba przypadkowo tekst wkleił się dwa razy.
Pozdrawiam autora.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »