Przed burzą
Często przed burzą, chwila ciszy bywa,
W ten to sposób aura, tajemnice skrywa.
Od razu nie chcąc, swych tajemnic
zdradzić,
Głuchą ciszę potrafi na dłużej zasadzić.
Uczucie to złudne, trza śledzić oczami,
Bo zła siła wiatrów może nas omamić.
Przyjście głuchej ciszy ciężkie chmury
zniża,
Dziwne to zjawisko, do ulewy zbliża.
Gdy nieboskłon cały, skryją czarne
chmury,
Można się spodziewać, najtęższej wichry.
Po której ustaniu, luną deszczu strugi,
I często trwać mogą, przez czas bardzo
długi.
Z chwilą, gdy na ziemi, zrobi się już
ciemno,
Ludzie z przerażeniem, śledzą moc
tajemną.
Która w swojej sile, drzew konary zrywa,
Że zdmuchnie dach z chaty, też tak często
bywa.
Piorun z błyskawicy, co niebo rozcina,
Najczęściej ulewę na dobre zaczyna.
I wtedy świat cały w deszczowej tkwi
szacie,
A zlęknieni ludzie siedzą w swojej
chacie.
Komentarze (15)
cztery strofy wiersza a wszystko o złowieszczej aurze
- w każdej wątek ładnie rozbudowany i całość tworzy
interesujący utwór - można czytać wprost - i
dopatrywać sie przenośni - zawierającej myśl, że
zawsze w życiu przed burzą towarzyszą jakieś
symptomy...
Dwa dni nie moge usiąść do komputera
inne ważniejsze bardzo zajęcia choc żal.
Czytam tylko szybko mych ulubionych autorów- Ty do
nich należysz a dzis jestem
wprost zachwycona- "dech mi zaparło" tak przepiękne
opisy że słów brak.
Forma tez oczywiście super !!!!
Cisza przed burzą i tęcza po burzy, ładnie stopniowane
napięcie. Bardzo lubiłam chodzić na boso po burzy,
woda jest czysta i ciepła.
myśle ,że można ten wiersz dwojako interpretować
barwny opis burzy tej w przyrodzie ,ale i takiej
życiowej międzyludzkiej ,ale opis zjawiska udany
-brawo
hmm..bardzo plastyczny opis zbliżającej się burzy
,,,to zjawisko zawsze wywołuje w ludziach i przyrodzie
wyjątkowy niepokój...
Piekny opis, moze prawie konkurowac z opisem
Mickiewicza w "Panu Tadeuszu". Podoba mi sie wiersz,
ktory sie wspaniale czyta i ktory "nastraja".
Jestem pod wrażenie, bardzo ładnie opisany stan przed
burzą. Obrazowo , i zmysłowo.Jednym słowem bomba a na
dodatem to moje klimaty, Dzieki za doznania
emocjionalne.
Panicznie boję się burzy.,.. ale to krystaliczne
powietrze po niej uwielbiam... nieskazitelne. To
prawda, można przypisać ten wiersz do burzy
życiowej... gwałtownej. W obu przypadkach zawsze
wychodzi słońce i barwna tęcza... Wiersz trzyma w
napięciu... bardzo obrazowy.. gratuluję.
Tak cisza przed burzą -opisałeś przyrodę. Lecz ja
widzę analogię do nas samych.Do dni cichych gdy
wszystko kumuluje się a potem słowa wieją nienawiścią
-pozdrawiam
Ten wiersz można dwojako interpretować , bo można go i
do burzy życiowej przyrównać . Myślę że opisujesz
zjawisko przyrody . Dobrze to odczytujesz a może
umiesz wywróżyć pogodę lub deszcz . Lubię takie
wiersze kiedy autor ma co powiedzieć i pisze poprawnie
.
Myślę, że uczucie "trzeba" pielęgnować, przeżywać i
okazywać, a nie śledzić oczyma. Pewnie tu chodzi
raczej o "zjawisko, które warto zobaczyć na oczy,
oczami (oczyma)"
Czuć akcję w przyrodzie, Twój wiersz żyje i odczuwa
sie na koniec pewną ulgę bezpiecznego schronienia w
chacie. Podoba mi się właśnie przez to życie w
wierszu. Forma też dobra.
No i z ciszy przed burzą wynikła niezła ulewa,gdzie
wiatr tylko świszcze i śpiewa...:-))
Majowa burza mnie dopadła i znowu zmokłam, patrząc na
błyskawice...Piękny opis ode mnie "+"
Boje sie burzy,jak piszesz,ale lubie ja czasem.Wtedy
dom daje wieksze poczucie bezpieczenstwa.ladnnie i
bardzo obrazowo napisany wiersz.
Jakos sowtware blokuje mi głosowanie.
No jakbyś dodał po jednej zgłosce
to Brachu byłby może spulement do "Pana Tadeusza." Nie
pamiętam żeby był tam opis burzy.
Piękny soczysty opis przyrody.
To "I" i "A" :/ ale wogóle SUPER