Przed świętami...
Mikołaj przed świętami
krąży między sklepami.
Dla dzieci i dorosłych
robi zakupy.
W wyborze upominków
pomagają mu dobre skrzaty.
Pilnują też, by obdarzeni byli
tylko ci, co dobro czynili.
Sanie są przepełnione
wielkimi workami.
Ledwo mieszczą się w nich
wymarzone prezenty.
Bagażem są zmęczone renifery.
Spieszą, by zdążyć z dostawą,
jak pierwsza gwiazdka się pojawi
na niebie w wieczór wigilijny.
Wszyscy marzą, by o nich pamiętano.
Niespodziankę i przyjemność sprawiono.
Pragną zobaczyć pod choinką
upragniony upominek.
Aby rózgi nie otrzymać i nie mieć
skwaszonych minek.
Niebo jest rozświetlone gwiazdami.
Czekamy niecierpliwie, by Mikołaj
przybył do nas z prezentami.
Komentarze (18)
Niech przedświąteczny czas niesie dużo radości :)
Oj spóxniona czytam Twój mikołajkowy wiersz.
Bardzo się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładna bajeczka choć ja jako wieczny maruda przyznam że
bardziej optuję za tradycyjna formą Św Mikołaja tego z
Mitry, niż tłustego skrzata krzyczącego hoł hoł hoł.
Ale dla każdego coś miłego. Plusa zostawiam i
uśmiech:)
Przedświąteczny czas może dać dużo radości :)
bardzo ładnie i tak jak w wierszu czekamy na
Mikołaja:))
pozdrawiam serdecznie
kiedyś ktoś mądrze powiedział,
"większa radość jest w dawaniu niż braniu"
pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz Świąteczno Mikołajowy radosny...pozdrawiam
bardzo radośnie.
Witaj, Krystyno :-)
Wiersz się bardzo podoba, ale trochę się bojam, bo coś
czuję, że jednak dla mnie zestaw rózg zakupił ;-) ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
ja dostałem w uśmiech od żony ...aż Mikołaj był
zdziwiony ...
Ładnie w ciepłym klimacie. Najważniejsze są dzieci,
one czekają na Mikołaja i nie mogą się doczekać tego
dnia. :)
Bardzo ładnie. Z przyjemnością przeczytałam:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ja lubię ten czas i też robię za Mikołaja, w sensie
organizuje prezenty. :)
Osobiście wolę te prezenty Mikołajowi dla dzieci dawać
niż dostawać. Pozdrawiam
Dzisiaj Mikołaj siedzi przed komputerem i wybiera
online, a zamiast sań z reniferami za Rudolfa robi
Kurier :D
Pozdrawiam serdecznie :))
Chyba się z Anną zgodzę, że rózgi dziś nie w modzie, a
rosnące oczekiwania dzieci coraz trudniej zaspokoić.
Krótko mówiąc, Mikołaj nie ma lekko:)
Miłego dnia:)