Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przedślubne

Poznaliśmy się lata temu
W wakacyjnym klimacie
rozluźnienia i beztroski
Wszystko potoczyło się szybko
Choć byłeś dla mnie tylko przygodą
Dlaczego pozwoliłam Ci podejść bliżej?

Przygotowania trwają
Idealna para
Ona i on
Tacy piękni
Bez zachwytu starych ciotek
Nie obejdziesz

Zostało parę miesięcy
A ja czuję w środku
Że miałeś być dla mnie tylko przygodą
Pozwoliłam Ci podejść bliżej
A teraz nie wiem jak uciec.




Dodano: 2018-12-11 09:04:02
Ten wiersz przeczytano 872 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

Chicago Chicago

Ładny wiersz, ale ciąg dalszy i zakończenie musisz
napisać Ty. Ja wiem co bym zrobił.

Byłam i jestem Byłam i jestem

Bardzo dziękuję za komentarze, decyzja trudna,
zwłaszcza jeśli się bardzo wierzy w wagę sakramentu :)
Pozdrawiam

ŁZA 58 ŁZA 58

Trudna sytuacja przyznaję ale trzeba rozważyć wszystko
za i przeciw. Życzę trafnej decyzji by szczęście było
po Twojej stronie. Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

ooo... zaskakująco, bardzo dobrze poprowadzona myśl

AMOR1988 AMOR1988

Mega wymowny wiersz. Jaki dalszy los?
Skoro byłaś, może jesteś, a może i będziesz? :)
Pozdrawiam :)

P.S. Jeżeli mogę prosić o maila, proszę podaj u mnie
lub napisz do mnie.

Lila Teresa Lila Teresa

Przygotowania ślubne a powiało smutkiem, zrób coś
dziewczyno jak nie jesteś pewna, szkoda życia...

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Znam historię pary, która po 6-u latach "bycia razem",
ze względu na już uregulowane życie postanowili także
uregulować swój związek sakramentalnie. Uroczyście,
rodzinnie odbyły się zaręczyny w święta Bożego
Narodzenia, datę ślubu i wesela ustalono na
październik. Po ok. dwóch-trzech tygodniach sama
dziewczyna przyjechała na weekend do swoich rodziców i
oznajmiła, że wesela nie będzie tylko skromne
przyjęcie i to tuż po Wielkanocy. Rodzice, cóż
przystali, jak nie będzie wesela tylko przyjęcie to
jakoś ogarną. Po kolejnych dwóch tygodniach dziewczyna
przyjechała z innym przedstawiła rodzicom i oznajmiła,
że nie z "tamtym", a "tym bierze ślub. Co się działo,
każdy sobie już może wyobrazić. Ale najważniejsze:
była to obopólna decyzja pary, uznali, że kręcą się w
miejscu, rozmijają się w zainteresowaniach i celach
życiowych, nie wiedzieli wspólnej przyszłości.
Obecnie "nowe, młode małżeństwo" jest szczęśliwe, a
"niedoszły żeniacz" planuje ślub z inną.

_wena_ _wena_

ciekawy monolog o przygodzie, która przerodziła się w
miłość
miłego dnia :)

anna anna

przedślubne rozterki. Skoro zgadza sie peelka na ślub,
bez przymusu, to chyba jednak iskrzy (inaczej rozwód w
pakiecie)

krzemanka krzemanka

Smutny przekaz. Jeśli wyraźnie peelka nie czuje, że
pragnie z narzeczonym spędzić resztę życia, to warto
się wycofać (dla oboólnego dobra). Po ślubie będzie za
późno.
Zamiast "Nie obejdziesz" napisałabym
"Się nie obejdzie", ale to nie mój tekst. Miłego
dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »