przedświt
przedświt obejmuje sen w przepaści otchłani
noc rozkołysana oblicza opadające gwiazdy
nim zbliży się świt
w rozwidlenie troskliwy półszept w dłoni
pochwyci gwiazdy
w objęciach zaplątani rozglądają się w sen
wariując aż po świt
rozkołysani w zmysłowością szeptów
obracają się w karuzeli brzasku
Komentarze (9)
@krystek dziękuje bardzo
Mojeszkice dziękuje bardzo
Sisy dziękuje serdecznie
Zakochana w wierszach ja też lubię takie świty
Mariat :)
HalszkaM dziękuje serdecznie
Annna 2 tak delikatny erotyk
Kazimierz Surzyn dziękuje
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny ten przedświt, pozdrawiam ciepło.
Erotyk delikatny.
Podoba mi się.
Na krawędzi nocy i dnia...Pięknie przedstawione ulotne
chwile. Cieplutko pozdrawiam
Mnie już nie dotyczy.
Pozdrawiam Autorkę.
Takie świty...lubię...
Pozdrawiam noworocznie...
Pięknie, z przyjemnością czytałam :)
Piękna jest ta karuzela brzasku. Pozdrawiam Kiko :)
Z przyjemnością czytałam te urocze wersy. Pozdrawiam
cieplutko z podobanie:)