przedwiosenne tęsknoty
niebo się budzi
gradem lecą gęsi
srebrzystopuche
w mgły obrosłe
a ja zimowa jeszcze
wierszy
nie zbieram z łąki
ani wiosny
nie mruczę z kotem
gdzie on przepadł
w noc
w wierzbach jeszcze
styczeń trzeszczy
i w bzach wiatr
z deszczu się wyśmiewa
pusto
gę gę gę
dzikie gęsi
krzyczą że wkrótce
ziąb ten zamkną
na klucz
i zbudzą przedświt
jeszcze niesyta
twoich ramion
wtulam się wtulam
aby tęsknić
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2022-02-13 23:23:30
Ten wiersz przeczytano 1861 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Miłościà nie można się nasycić, jej nigdy nie jest za
dużo. Piękny wiersz z oryginalnymi metaforami.
Zachwycasz. Dlaczego dopiero dzisiaj czytam ten
wiersz?. U Ciebie doznaje się obcowania ze sztuką,
smakowania poezji. Jesteś przykładem, że wiersz musi
mieć duszę, żeby stał się poezją.
Niech się darzy :):)
liryczne cudne wersy
z podobaniem melancholii
pozdrawiam serdecznie
Przednia melancholia.
Dobranoc Stello-Jagódko:))
Zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych Tobie i Twoim
bliskim
Ewo życzę, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Doskonała poezja
Piękna melancholia.
Pozdrawiam wiosennie :-)
Cudna poezja, do Ciebie zawsze warto zajrzeć...
Ta pora jest zdradliwa, jeszcze może zima dać znać o
sobie, ale
już jest nadzieja na wiosenne tchnienie. Z podobaniem
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
No to czas się rozzimować, wiosna puka d
drzwi...miłego dnia.
Ślicznie!
Pozdrawiam Stello :)
Pięknie, czarodziejsko - uwielbiam przedwiośnie. Częst
nasłuchuję wołania dzikich gesi lecących nad
jeziorkiem w kluczu.
Pozdrawiam serdecznie :)
cudowna melancholia, czuć magię słów,
pozdrawiam serdecznie
:)
Piękny :-)
Stęskniłam się za Twoimi wierszami, Stello :-)
Pozdrawiam cieplutko :-)
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za słowo pod
wierszem :)