Przełom
Nie ma we mnie emocji narracja
Została zbrukana cisną mnie Twoje
Czyny nie czuję się w roli kochana.
Odgrywasz wciąż nowe sceny i
Argumenty formujesz lecz widzę
Obce oczy i serce się moje buntuje.
Słowa ugrzęzły mi w krtani a umysł
Myśli ucina zamykam sprawy jak w
Klatce a serce wypróżniam na finał.
Oddal ode mnie złe myśli pogłaszcz
Po głowie pocałuj daj mi odczuć że
Życie nie składa się z samych bajek.
Prowadź przez drogi wytrwale nie daj
Się nigdy frasować a gdy popadnę
W apatię przypomnij mi moje słowa.
Oddajmy się „dekadencji” wypijmy
Najlepsze wino rozrzućmy pod nogi
Kwiaty poczujmy jak pachnie miłość.
Komentarze (41)
można i trzeba się rozmarzyć...
cudowna treść i forma jej przekazu,
ostatnie wersy cymes,
pozdrawiam Robercie
:)
Kochany, cudowny wiersz i màdre słowa.... gdyż ludzie
czasami umiejà ładnie mòwić, ale jeśli ich serce jest
zamkniète oczy pokażà prawdè a Twoje kości to poczujà.
Nie ma innej obcji!!! Oddaj siè losowi i bezgranicznie
zaufaj...tam jest szczèście i przeznaczenie. Pamiètaż
jak kiedyś wròżka powiedziała... że Twoje
przeznaczenie zapòka do Twoich drzwi... pòkało setki
razy...tylko Ty nie byłeś gotowy. Teraz jesteś.
Ważne, aby z optymizmem patrzeć w przyszłość, bo
wszystko się może zdarzyć :) Pozdrawiam serdecznie +++
Czy rzeczywiście są tutaj obce oczy?
To wie, tylko peel, tak poza tym w tym cały jest
ambaras, aby dwoje chciało
na raz...
Msz warto próbować, by zapalił się ogień, dekadencji
się poddać.
Pozdrawiam Robercie serdecznie :)
Witaj Robercie!
Gdyby Świat nie był dualistyczny, tak samo emocje nie
odgrywały by roli, w życiu człowieka.Poniekąd można
coś poblokować, by iść na przód ( bo nikt mi nie
powie, że miłość zawsze poprzedza decyzje, z jakimi
zmagamy nasze cele na przyszłość )
Na dłuższą metę? Czy to przejdzie?
Podziwiam odwagę jak i twój wiersz!
Łatwo jest patrzeć z boku, jak miłość rozwija się -:)
Mam to samo, bo innej już nie chcę -:)
Ona, po prostu płynie sobie swoim torem. Do jakiego
pociągu wsiądziemy, za bilet nie zapłacimy - bo niby
dlaczego!
Pozdrowienia dla ciebie
"Poczujmy jak pachnie miłość.
Ciekawy wiersz Robercie.
Pozdrawiam serdecznie
ja mam takie wrażenie że często gdy robimy coś nie
tak, to nie chodzi oto czy mamy tzw.wspaniały powód
tylko inteligencje trzeba zaciągnąć do powodów by
zrobić to co należy i nawet je poskładać jakoś z tym,
"że robiliśmy nie tak, ale już nie chcemy". pozdrawiam
Witaj Robercie.
Udany wiersz, ciekawie zapisany.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Aż się rozmarzyłam Robercie. Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Urzekła mnie ostatnia strofa...
Słonecznego dnia:)
bardzo ciekawy wiersz Robercie
Dobrze, że nastąpił.:-)
I dobrze, że nie ma kolejnego, a klimat
"optymistyczny" :-)
Pozdrawiam
Świetny ten przełom...
Pozdrawiam:)
*trzy ostatnie strofy
Witaj :-)
Znakomity wiersz, którego wersy prowadzą do cudnej
puenty... Choć właściwie trzy ostatnie wersy
(nieprzypadkowo chyba oddzielone przez Autora podwójną
spacją od pierwszych trzech) mogłyby puentą być. I
widzę, że była dyskusja na temat zapisu... Cóż, mnie
taki zapis odpowiada, ale i tak przecież
najważniejsze, że pasuje Autorowi :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)