Przemiana / list znaleziony za...
Dziwny i straszny mój świat, aż boję się oddychać.
Wczoraj szczenięco życiem zachwycony,
dziś żalem przeszyty, bólem
przygnieciony,
ogłupiałym okiem, szukam miejsca w koło,
gdzie byłem szczęśliwy, dłoń trzymając
twoją.
Gdzie wierzyłem mocno, że zawsze tak
będzie,
nie wiedząc jeszcze, w jakim byłem
błędzie.
Teraz przygnieciony bezdenną rozpaczą,
nie mam siły płakać, więc niech po mnie
płaczą.
Komentarze (5)
strasznie smutny, przygnebiajacy ten wiersz, jakby to
bylo pozegnanie... moze jestes za ostry dla siebie?
wzruszający wiersz o sytuacji nagłej warto poczekać na
zmiany nieraz też nagle te dobre następują Wiersz
smutny ale piękny w swojej wymowie
Życie jest życiem. Czasami potrafi nas położyć na
ziemi w chwili wielkiej euforii. Czasami wystarczy
jedno słowo.
w bezdennej rozpaczy sie pogrążasz z powodu zawodu
miłosnego. Bardzo smutny list!
wiersz nostalgiczny i sentymentalny, z ogromna porcja
uczuciowych rozterek i rozczarowan...ogolnie dobry i z
pewnoscia sie spodoba.