"Przeminęło z wiatrem"
https://www.youtube.com/watch?v=53kJJM00KdI "Współczesna poezja, to walka o oddech" - Tadeusz Różewicz.
Parnasie - zobacz! Znów sam zostałem,
pióro się zlękło inkaustu żalem.
Pożółkły papier zmarszczony brwiami,
dzwon na kościele deszczem smagany...
... wybijał rytmy, strof - wersów szyki.
Dziś zawłaszczony - jutro już niczyj.
Klecił morały, łzawe elegie,
sens liter czarnych, one są wszędzie.
Z miłości utkał etiudę życia,
śmierć podsumował z wagonu wysiadł.
Wena uśpiona za progiem stoi,
zaparła odrzwia, zgasiła płomyk.
Przeniosła w otchłań mych łez flakonik,
stempel przystawi... nie będę bronił.
Ostatni wierszyk - patrz... smutny
piszę,
skostniały frazy, już słychać ciszę.
Hej tam pod strzechą - twórzcie bo
trzeba,
wzrokiem sięgajcie jak w chmury Dedal.
Odkryjcie artyzm w każdej kruszynie,
nim się obejrzysz, twój czas przeminie.
"Poezja to łowienie spod lodu". - Robert Rutkowski.
Komentarze (505)
Dzień Dobry Elizo, miło mi Ciebie poznać, aleś
poleciała
jak doktor mniemanologii stosowanej. Jak kilka razy
przeczytam to może wrócę i napiszę co zrozumiałem.
Wiem tylko jedno, z każdego wiersza jakiego
przeczytam, coś zostaje we mnie. To nauka a czasami
tylko refleksja.
Wszystkiego Dobrego, miłego dnia.
Poezja, którą czytamy i sami piszemy wzbogaca
wzajemnie nasz światopogląd, o coś istotnego,
niezwykłego i osobliwego, o tę także szczególną
wrażliwość postrzegania zjawisk i zachowania. To
pewien postęp i ewolucja w czasoprzestrzeni bytu.
Pozdrawiam miło ;-)
Dobrego dnia
anula dwa
Również pozdrawiam
Byłbym wdzięczny za opinie czy odczucia co do moich
wierszy, zawsze jakieś wskazówki od Ciebie są bardzo
mile widziane.
Czyżbym Marcinie był Światowidem,
ja pozostałych twarzy... nie widzę?
Pozdrawiam Marcinie, dobrego dnia.
Witaj
Napiszę jak zawsze, tylko czytać i uczyć się, przede
wszystkim techniki pisania. Wiersz świetny. Jednak Ty
masz również kilka twarzy Grzegorzu.
Dziękuje Norbi za dobre słowo, nawet nie wiesz ile ono
znaczy, unosi w powietrzu, człowiek zaczyna wierzyć w
ludzi.
Trzymaj się zdrowo.
Zasmuciłeś mnie Grzesiu. Mogę Ci tylko współczuć, może
warto szukać pomocy za granicą, np w Niemczech w
jakimś specjalistycznym ośrodku, mają lepiej
rozwiniętą służbę zdrowia. Nie poddawaj się, walcz
dopóki piłka w grze. Pozytywne nastawienie, wiara w
lepsze jutro czynią cuda. Gorąco wierzę, że Tobie
drogi Przyjacielu z tego ambarasu wyjść się uda.
Serdecznie Cię pozdrawiam życząc przede wszystkim
powrotu do normalności oraz miłego dnia :)
Norbi mam inny rodzaj cukrzycy, insulinozależną
cukrzycę typu I, sześć razy dziennie - insulina,
czasami uda się mniej. Jest skrajnie niewyrównana,
jeszcze doszedł t.zw poranny cukier, który całkiem
rozchwiał mój organizm. Diabetolodzy są bezsilni,
dlatego w zasadzie leczę się sam. Notuję wszystko co
biorę, co robię, ale oni nie mają czasu tego
przeczytać o zgrozo, dlatego z ich usług
zrezygnowałem.
Trzymaj się zdrowo.
Witaj Grzesiu. Ponad pół roku nie było mnie na beju.
Sprawy rodzinne i zdrowotne. Przeczytałem, że masz
cukrzycę. Zbyt późno ją zauważyłeś? Ja jej początki
miałem prawie 40 lat temu. Zniknęła wraz z nadwagą na
12 lat gdy byłem na "diecie"( tłuste żywienie) dr
Kwaśniewskiego. A potem za wyjątkiem nadwagi ponownie
wróciła. Jednak większych problemów mi nie sprawia
pomimo tego, że nie jestem na diecie, jem wszystko na
co mam ochotę, gdy cukier nadmiernie skacze zwiększam
ilość tabletek tabletek Siofor 850 lub 500. Od
pierwszej operacji serca - 19 lat temu po wstawieniu 3
bajpasów i sztucznej zastawki biorę lek na
rozrzedzenie krwi, muszę pić dużo wody, może to ma na
to wpływ? Serdecznie Cię pozdrawiam Przyjacielu (mogę
Cię tak nazywać?) i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
a dzisiaj miłego wieczoru. No cóż Grzesiu, normalnie
to już nigdy nie będzie. Cieszmy się każdym darowanym
dniem. Trzymaj się :)
Arku bo już dawno przestałem udawać poetę, teraz
jestem recenzentem, czytaczem i kim tam jeszcze. Po
Beju byłem na Poezji.org a później na T.W. - chcesz
zajrzyj.
Wszystkiego dobrego, miłych wakacji i trafnych
"wyborów".
Siemka. Daj namiar na jakiś Twój wiersz. Dawno nic
Twojego nie czytałem.
Arku rzuciłem to wszystko, ostatnio byłem na T.W. ale
ostatnio o mało mi nie obcięli stopy i spasowałem na
dobre. Czasami coś przeczytam, odwiedzę znajomych i
stopa do góry jak nakazuje chirurg a jego muszę
słuchać.
Zdrowia życzę - pilnuj cukru!
Cieszę się Grzesiu, że widzę Ciebie pod moim wierszem.
Wpadaj częściej. Napisz mi, gdzie piszesz, to będę do
Ciebie zaglądał.
Życzę dużo zdrowia i niech się darzy na bogato. :):)
Pawle chciałbym aby tak było jak piszesz, ale wiesz że
z kalendarzem nie pogadasz... chociaż próbuję, ale on
co roku inny?
Trzymaj się zdrowo.
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i że przerwa od
publikacji nowych utworów nie będzie już długo trwała
:) Pozdrawiam Serdecznie :)