Przepoczwarzanie
Lat temu dziesięć może
Byłam innym człowiekiem
Bez trudu plan spełniałam
Lecz się zmieniło z wiekiem
Dziś mogę obiecywać
Że coś zmienię, naprawię
We śnie się może zdarzyć
Na pewno nie na jawie
By się nie denerwować
Muszę się z tym pogodzić
Cieszyć się, gdy coś zrobię
Nic mnie już nie odmłodzi
Źle też to zapowiada
Te moje przyszłe lata
Tak Ktoś wymyślił starość
Marną życia zapłatę
Lecz póki pióro w ręce
Póki uśmiech na twarzy
Będę dzielić się z wami
Tym co dobre się zdarzy
Komentarze (28)
Miło przeczytać było ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Piękny wiersz! Miłego dzionka! Pozdrawiam
serdecznie!:)
Dobre:)
Poki pioro w rece i usmiech na twarzy, pisz i dziel
sie z nami.:)
Pozdrawiam cieplo.
miłe
I tak trzymać. W ten sposób uwalnia się emocje i idzie
pozbyć się problemów i tego co leży na serduchu .
Pozdrawiam .
fajnie i ciekawie
Zawsze się znajdzie jakiś powód do radości...
Zawsze czekamy na Panią i Pani wiersze
Pozdrawiam :)
Pięknie. Dziękujemy Adelo. Tez tak chcemy. Pozdrawiam.
Samo dobro nie ci towarzyszy
ładnie, refleksyjnie...życiowo:) pozdrawiam, życzę
pogody ducha
jak najwięcej dobrego,,,pozdrawiam :}
Ładnie poprowadzona refleksja... Oby dużo dobrego się
działo :)
witaj ...jaka tam starość najważniejsze młody duch i
dobry pomysł na życie - wiersze :-)też nie daję się
upływającemu czasowi...
pozdrawiam
pogody ducha :)