Przepraszam Przyjacielu
Za oknem mrok
Niebo deszczem płacze
Łzy płyną po policzkach
Sumienie się wyrywa
Serce w środku odzywa
A dusza…dusza…??!!
………………&
#8230;…….
Tak bardzo zraniłam
Tyle bólu przysporzyłam
Jak naprawić błąd…?
-pytanie bez odpowiedzi-
Jak nadrobić czas…?
-chyba tego nikt nie wie-
Jak cofnąć łzy
Twój smutek, ból…?
-nikt mi nie powie-
W głowie pytań wiele
W sercu tylko żal
Dusza - wielka pustka
………………&
#8230;…….
Nie chcę więcej takich chwil
Twojego cierpienia przez mój błąd
Wybacz mi – tylko o to proszę
Tak bardzo Kocham Cię
Tak bardzo potrzebuje…
Przepraszam...Ty wiesz, że to do Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.