przesypywanie zdziwienia
łez nie da się opisać trzeba je poczuć
pocałunek pamiętać
i wciąż mnie to zadziwia
'nie mogę oddzielić siebie od swojego
zdziwienia'
nad łzą
ustami błądzącymi po twarzy
nad mewą która krzyczy
i piaskiem całkiem odrębnym
samowystarczalnym
cytat zaczerpnięty z niezwykłej książki Joasi Usarek "Patrz! Jest"
autor
cii_sza
Dodano: 2018-09-17 22:16:42
Ten wiersz przeczytano 849 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Piasek odmierza czas samowystarczalny. Pozdrawiam :)
Dzięki bardzo za uwagi, komentarze i czytanie.
Rewelacyjny wiersz ;)
najdziwniejsza jest w tym wszystkim własność
osobistego przeżycia chwili, której nie ogarnia żadna
fizyka, etyka i żadne słowne wynalazki.
Świetny tytuł i treść.
Co bym? Tylko mbsz:
"w pamięci pocałunek";
poświęciłabym wers tylko dla "nad łzą"
"całkiem odrębnie"
Ściskam
Dzieki ANiu.
Ech, Jelonku jak mnie cieszy to co piszesz. Jednak do
czasu do czasu człek potrzebuje pogłaskania:))))
Piszesz poezję cii_szo. Łza to materia w poezji z
natury łzawa, a Ty wybrnęłaś wszystkich "łzawizn"
(mielizn) bezbłędnie i to genialne, filozoficzne
zakończenie, jak u Wisławy! Gratuluję i pozdrawiam
serdecznie.
mnie też jeszcze wszystko (no prawie wszystko )
zachwyca.