Przeszłość
Opowiem ci historie
opowiem to co było niegdyś rzeczywiste
dwoje ludzi razem
mimo burz granic
mimo murów
miłość ich jak cienka nić
mimo setek kilometrów
on kochał ja ponad wszystko
a gdy odeszła nie przestawał
wiedząc ze jej nigdy nie zobaczy
nie dotknie, nigdy nie spojrzy jej w oczy
on wciąż czekając przy starej huśtawce
gdzie się poznali
na łące , przy stawie
w miejscach gdzie dawniej byli razem
Znów budzi się
po policzku spłynęło wspomnienie
kiedyś płomień
teraz iskra dawnych marzeń
nic nie poszło według planu
dziś nie ma po nich śladu
Zapatrując się na drogę
zgubili samych siebie
pragnęli szczęścia
choć nie było im pisane
Taki staroć z szuflady
Komentarze (3)
miłosc chodzi różnymi drogami pozdrawiam
Stare wspomnienia są smutne. Pozdrawiam
ile drog ,tyle historii milosci,pozdrawiam serdecznie