Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przy kominku

Kiedy pisałem ten wiersz, miał on konkretną adresatkę. Dziś już jest to tylko bezosobowa zimowa abstrakcja...


Cóż jest warta bez kominka zima?
Zaproszenie ognia na pokoje
Tworzy ciepłe, serdeczne nastroje,
Gdy na dworze mróz ścisnął i trzyma.

Przy kominku jest miło wspominać,
Stare zdjęcia przeglądać we dwoje,
Kiedy w okno białych płatków rojem
Jęcząc bije lutowa zadyma.

Lubię taniec płomieni wesoły,
Lecz cóż wart jest bez Ciebie kominek,
Gdy zawieja nadciąga z oddali?

Samotnemu nie warto w nim palić,
Więc bądź ze mną kochana w tę zimę!
Bądź mi ognia ciepłego aniołem!

autor

jastrz

Dodano: 2018-02-17 01:14:58
Ten wiersz przeczytano 4593 razy
Oddanych głosów: 51
Rodzaj Sonet Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

pani Mija pani Mija

No i się poczułam jak przy kominku w którym trzaskają
polana. Pięęęknie

Basalyk Basalyk

Moj kolejny zachwyt. :)

Kasia

szadunka szadunka

I nie tylko w tę zimę.
Tego życzę Autorowi bardzo zacnego sonetu.

Annyczka Annyczka

Super klimat. Niech mi pan powie, skad jest pan taki
mądry? Talent)
Plus

zofia zofia

Piękny, nastrojowy wiersz - zatrzymałeś w nim ciepło
tego kominka. Miło było przeczytać. Pozdrawiam
serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

54 cudowny rocznik ale dziś coraz bliżej kominka.
Fajno to widzę pozdrawiam.

Zamyślona7 Zamyślona7

miłość jest źywiołem ..symbolika przeniesiona do ognia
..a kominek dla mnie to ciepło rozchodzAce się na azyl
miłości ..cieplutki:)

zmegi zmegi

Piękny i nastrojowy:)pozdrawiam cieplutko:)

AMOR1988 AMOR1988

Śliczny, jak widać z serca pisany sonet, pozdrawiam
serdecznie;)

Elena Bo Elena Bo

Fajny sonet i atmosfera w nim.
Jako dziecko lubiłam z rodzeństwem siadać przed
kominkiem i czytać im bajki a ten ogień, tak cicho
trzaskał i różowił policzki.
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Kiedy przeczytałem ostatni wers, przed oczami pojawiły
mi się słowa A. Morsztyna z jednego jego wiersza "Ja
się nie mogę, stawszy się żywiołem".. Nie wiem co to
ma do rzeczy, ale jak gdyby zauważyłem tu, jak bardzo
bliski jest ten "kominek", przytulny i pobudza
wspomnienia. Być może; owymi słowami miałem na myśli
jak gdyby "ja to czuję i wspominam, a czy Ty jeszcze
pamiętasz?" A może inaczej czy jeszcze pragniesz
"wrócić do tych bliskich nam chwil". Nastrojowy
wiersz, "zacnie" dobrane słowa, mnie się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »