Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przy rąk mych udziale

Moja ręka mogłaby prawie wszystko,
Gdyby tylko próbowała z tego korzystać,
Ale spod niej wychodzą wciąż linie
Łagodne, delikatne, harmonijne, płynne,
Tworzące sylwetki szlachetnego zwierzaka,
Jak piórko Luśtyka, czy pędzle Kossaka.
Każdy z nich jest inny, indywidualny,
Każdy ma własne zalety oraz własne wady.
Choć wychodzą spod jednej ręki,
Nie ma dwóch takich samych,
Nawet jeśli odbite czy odwzorowane.
Wyłaniają się jeden za drugim,
Na papierze, na szkle i na płótnie.
Każdy patrzy, wychodzi, wybiega,
Spod kredki, ołówka czy pędzla,
A ile zginęło na piasku zadeptanych,
Patykiem czy szkiełkiem narysowanych...
Ale jest też taki jeden,
Przez same ręce uformowany,
Jeden jedyny stworzony przeze mnie cały.
Biały Equus z czarnym ogonem i grzywą,
Będący do niedawna tylko modeliną.
Uważam, że chyba piękna jest ta moc rąk moich,
Gdybym zechciała mogłyby wiele zrobić,
Lecz bakcyl hipologii utkwił mi w głębi serca,
A z tej choroby wyleczyć się chyba nie da.
I nawet nie chcę wyzbyć się tej dolegliwości,
Bo jest wielką radością tworzenie tabunów koni.

autor

Mon1ka

Dodano: 2007-03-24 17:42:57
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

henkraj henkraj

Tu, właśnie, widać jak bliskie są konie człowiekowi. A
jeszcze bliższe temu, kto o tym wie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »