Przybądź do mego snu
Błękitne niebo nie jest moje
Zupełnie jakbym zatracał czas
Chcę za to żeby było Twoje
To kraina stworzona dla nas
Zielona trawa prawdę nam powie
Jej kolor jest życia ścieżką
Zamieszkałaś na stałe w mej głowie
Drugiej takiej nie znajdę ze świeczką
Przybądź kochana do mego snu
Nie każ mi się z niego budzić
Przeciwstaw się wszechobecnemu złu
Pragnę znów Twe imię zanucić
Szumem wiatru, pluskiem wody
Melodią życia namalować Ciebie
Choć okrutnie czasem rzuca kłody
Chcę byśmy zamieszkali w niebie...
...coraz bliżej, coraz dalej...
Komentarze (4)
Pięknie! A może to nie sen...?
razem w raju, jak Adam i Ewa...piękny sen
wszechogarniający sen o miłości :-)
witaj, zaproszenie w piękne sny, a czy nie lepiej na
jawie? dobre są sny ale pozytywne.
żeby dostać się do raju trzeba pokonać przeciwności
tego świata. miłość w tym pomoże. pozdrawiam.