Przyczyna i skutek
długoletni związek bliskich mi ludzi zakończył się przez głupotę!
pośród wielu słów
padło jedno
odłamek szkła
w jej serce wbity
-zdradziłem
Ona
na gruzowisku życia
siedzi samotna
On
z wyrzutami
w zdrady szponach
autor

zamyślona...

Dodano: 2008-06-06 08:21:35
Ten wiersz przeczytano 890 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
I takie są skutki nadmiaru hojności..wszystko
krótko...
Tak kończy sie niezliczona ilość związków na świecie.
Przykre to ale od wieków tak było jest i będzie. Nic
nie trwa wiecznie, albo niekoniecznie trwa do końca.
Wiersz pokazuje ten wielki problem w kilku słowach i
tak jest dobrze.
bardzo piękny wiersz. Niewiele słów tak wiele treści.
...człowiek jest słaby, nie potrafi doceniĆ tego co
ma, cały czas chciałby mieĆ więcej..a potem okazuje
się że nie ma nic...smutne...krótki - wymowny wiersz -
ładne metafory
Ona samotna na gruzowisku on z wyrzutami zdrady w
szponach - króciutko ale jak bardzo wymownie.
Lekkie pioro - super. Podoba mi się /bez zbednego
"owijania w bawełnę/
"Ten znalazł przedmiot, skutek i przyczynę"... Tak
pisałem kiedyś, a wiem, że są one zazwyczaj ukryte:
sam fakt powodujący bezposrednio dany skutek to coś
niczym wierzchołek góry lodowej. Zdrada następuje
znacznie wcześniej niż jej fizyczny akt: jak z
grzeszeniem- myślą, mową itd. Najpierw tu była miłośc.
Potem- zobojętnienie, znudzenie, " pomarzywanie" o
odmianie (już bez partnera w tychże marzeniach) Ot,
zycie. Chciałoby sie dodać- małych ludzi. Tylko- ilu
jest tych wielkich? Ilu jest w stanie być naprawdę
wielkimi?