Przyjaciółki
Były sobie raz przyjaciółki,
jak siostry syjamskie,
jak kwiatki bez wody,
one też nie mogły żyć bez siebie,
szcześliwe czasy......
ja do niej, ona do mnie,
przez cały czas,
coś się jednak popsuło,
chciałoby się cofnąć czas,
ale już za późno,
inny świat....
ale czemu?
co się właściwie stało?
kto zawinił?
teraz samotność......
ona ma inną przyjaciółke....
ona szczęśliwa,roześmiana......
ja sama....
to bardzo boli,
lecz nikt tego nie wie,
czemu straciłam coś ważnego?
czemu straciłam ciebie?
wszystko staneło między nami,
niby nadal przyjaciółki,
a tak odległe....
bo jeśli to jest przyjaźń,
to właściwie to co to jest przyjaźń?
nie mogę na to dziś odpowiedzieć,
za trudne to pytanie,
będziesz myśleć o "innej",
jedząc choćby śniadanie,
o mnie już zapomniałaś,
ja już nie istnieję dla ciebie,
nie ma mnie,
nie ma nas,
jest teraz tylko twój nowy świat,
KONIEC PRZESZŁOŚCI
Dla wszystkich osób które czują to co ja
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.