Przyjdź do mnie, mamo…
Wkrótce pojdziemy na cmentarze...
przytul mnie do siebie
chcę poczuć twoje ciepło
albo szepnij choć słowo
bym słyszała twój głos
nie zostawiaj mnie mamo
nie zostawiaj mnie dziś
przyjdź do mnie
przyjdź choć na chwilę
chcę rozmawiać z tobą
a słyszę jedynie głuchą ciszę
chcę wtulić się w twoje ramiona
a czuję tylko chłód granitowej płyty
a zamiast błysku twych oczu
widzę tylko ogniki płonącego znicza
to nic… i tak cię kocham mamo
Gliwice 01.11.2019 r.
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" Ksiądz Jan Twardowski
Komentarze (8)
Bardzo dziękuję, Mili Państwo, za poczytanie i pełne
empatii komentarze:)
Serdeczności dla Wszystkich Państwa:) B.G.
Bereniko
Brak mi slow, na przekaz
Moje wzruszenie sięgnęło zenitu
Pozdrawiam w milczeniu.
Przeczytałem ze wzruszeniem.
Wiersz wzruszający i smutny a miłość do mamy pozostaje
wieczna... Pozdrawiam serdecznie +++
Taki czas nadchodzi... Wzruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
wymowna i wzruszająca tęsknota za Mamą...pozdrawiam
ciepło
wzruszająco.
Pieknie i tak smutnie.... pomilczę