Przykro mi
Do Nieskazitelnie Czystego Człowieka
Sprawiasz, że tak właśnie się czuję,
jestem kompletnie rozp***dolona,
wszystko mnie denerwuje,
nie rozróżniam: prawa czy lewa strona.
Nie mam siły by płakać,
bo łzy już dawno się skończyły.
Nie mam siły by krzyczeć,
bo nie chce ze mnie wyjść żaden głos.
W środku wszystko się gotuje,
bardzo chce wyjść, a nie może,
nie może, dusi się,
chcę krzyczeć...
Ale źle to odbierzesz,
wyjdzie na moją niekorzyść,
bo przecież to ja wszystko pieps*ę,
i zawsze tylko moja wina,
nieskazitelnie czysty człowieku...
Tak tato...
autor
pepiX
Dodano: 2007-05-20 16:40:55
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Niektórzy potrafią tylko ranić dużo krzyczeć, by
zasłonić swoją nieudolność..Wiedzą, że są słabi,
krzycząc i terroryzując innych zdaje im się, że
podyższają swoje morale..może się myle..