Z przymrużeniem oka
Zebrane z ulic ludzkie sumienia
diabeł na ruszcie wciąż podrumienia
dusze pekluje , bo będzie wędził
z nimi mu pójdzie zapewnie prędzej
dziś znów na połów nocą wyrusza
nie może znaleźć swego kontusza
gania po piekle, wrzeszczy , złorzeczy
diablica pewnie wyprała rzeczy
łypie ślepiami , trzaska ogonem
już żonka jego ma przewalone
no powiedz żonko , powiedz do diaska
żoneczka milczy, językiem mlaska
weź same portki , reszty nie trzeba
pędź , bo duszyczki pójdą do nieba
od Lucyfera dostaniesz baty
zęby pogubisz , będziesz szczerbaty
tak jemu zrzędzi , wiecznie pogania
diabeł ma dosyć już połajania
wyskoczył w stringach wprost na ulice
jeszcze się z żoną kiedyś policzę
patrzy , nie wierzy... przeciera oczy
w jego kierunku blond lala kroczy
coś wyskakuje spod kusej bluzki
diabeł oniemiał, toż to cycuszki
zapomniał szybko o swej diablicy
zawsze to nowe bardziej się liczy
dusze zaś błądzą po świecie całym
piekła i diabła bać się przestały
Dziękuję ,masz rację.
Komentarze (7)
Wszystko jest w tym wierszyku: fantastyka, erotyka,
dobre rymy, rytm, i ciekawe zakończenie.Gratuluję
Diabeł sobie piwa nawarzył. Ciekawe w czym się będzie
smażył?
W piekle diablica awanturnica, tu anielica, lecz tylko
z lica. Cnota upadła skusiła diabła, więc raj dla dusz
i już.
Ladnie ci sie zamarzylo...umiesz wierszem
zaciekawic...i zabawic.
dwa byki ortograficzne: "przymróżeniem" - póki co:
"przymrużeniem" od; mrugać, zamykać powieki;
"ślipiamy" - gw. ślipiami, ślepiami
Biłam brawo aż mnie ręce zabolały. Ale ci to wyszło
super, ty to potrafisz wierszem rozbawić i zaciekawić.
No i wychodzi ...prawda stara jak świat ...w świetny
humorystyczny, ale i w zgrabnej formie
przedstawiona.Brawo.