Przypadki
W mieszkaniu we wsi Przybówka
dorabia zaradna wdówka
przy zaświeconym
czy przy zgaszonym
… zawsze należy się stówka.
W Chorzowie, Kowalski z Grucą,
już niczym w siebie nie rzucą
bo w cmentarnej glebie
leżą obok siebie
… ciekawe czy wciąż się kłócą?
Na posterunek na Pragę
policja dowiozła Agę,
a Aga się spina,
że to nie jej wina.
- Mąż kazał zrzucić mi wagę!
Komentarze (44)
Ciekawe "przypadki" przedstawiłaś Anno:) Pozdrawiam
Super
Pozdrawiam
:)) świetne
Super!
Czy nie miało być /męża/ wina?
A moja waga nie chce spadać =]]]]
Pozdrawiam z uśmiechem
Drugi z czarnym humorem naj, wszystkie super!,
pozdrawiam serdecznie:)
Witam,
drugi tragicznie dowcipny, ale swojski...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Świetne limeryki, trzeci najlepsiejszy :))) Pozdrawiam
ciepło Aniu :)
Fajne :) pozdrawiam.
Wesołe Anno te przypadki :) Trzeci najbardziej :)))
Trzeci przypadek rozbawił mnie najbardziej. Miłego
dnia Anno:)
Bardzo udane i wesołe na dobry początek dnia.
Pozdrawiam z :).
Super limeryki. Rozchmurzą największego smutasa.
Pozdrawiam serdecznie. Życzę beztroskiego dnia:))
Super.