Z przypadku
za wczoraj:)
wśród krzyków i awantur
o kolor człowieka
gonili się po polach
aż wiatr ich rozpuścił
w dwóch tysiącach lat
zamieniając w pył kruche ciała
uniósł się lekko
część została Orionem
część się obudziłem
i zasnąłem
autor
Tennyo
Dodano: 2007-12-10 22:09:06
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Fajny wiersz :)