przypływy
W moim domu
myśli
pojedynczo na palcach
przemykają w kąty znajome
i ciepłe
nie ma dachu
jest wiatrak
i słowa na wietrze
jest źródło i strumień
od nieba do ziemi
przesiąkniętej deszczem
jest morze zieleni
a gdy księżyc w nowiu
spacerują wiersze
Komentarze (12)
Pięknie spacerują, lubię bywać pomiędzy Twoimi
wierszami, Aniu :)
Pięknie , pięknie.
Piękny dom. Piękny wiersz.
Pierwszą strofę dla "ładu" ułożyłbym jak inne w
trzech wersach... poza tym na +
z/nów urokliwy:) myślę, że "przemykają" bez zaimka
zwrotnego "się", tak jak przebiegają, z "się"
można np. "wciskają"; czytając na głos słychać ładne
rymy ciepłe/wietrze/deszczem/wiersze - rodzaj raczej
wolny lub nieregularny
Bardzo lubię takie wiersze, z zastanawiającymi
porównaniami i puentami podkreślającymi pięknei całość
:)
Pięknie jest w Twoim domu.Pozdrawiam:)
to dom pełen słów utkanych z morskiej piany...;-)))
vel atma
Przemawia do mnie, oszczędny w słowo, naprawdę udany,
i z ujmującą puentą, wiersz.
ależ pięknie jest w tym domu :-)
słowa potrafią fruwać jak ptak ,a tam gdzie im dobrze
zakładają gniazdo
w moim domu jest podobnie...bardzo pięknie napisałaś:)