Przypowieści
NIE KUŚ LOSU
Chciałem babę podszyć strachem,
bo nie dała mi na flachę.
Sznur rzuciłem niedaleko
na suchy konar nad rzeką
… i przez to wieszanie, chłopie,
myślałem, że się utopię!
autor
anna
Dodano: 2021-10-05 08:24:39
Ten wiersz przeczytano 1526 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
ha ha,
szkoda ze tylko na mysleniu sie skonczylo
bo by jednego pijaka mniej bylo
wisi i dynda
gangrena
winna
derylium
w rozkwicie
miłego dnia
No cóż, czasami i tak bywa:)
Pozdrawiam Anno:)
Marek
hahaha...świetne! :) Pozdrawiam z uśmiechem :)
:)
Pozdrawiam.
Co ma wisieć nie utonie:). M
Z uśmiechem czytałam. Pozdrawiam z podobaniem. Udanego
i miłego dnia:)