Przystań
soczysta zieleń
rozścieliła się
w obu komorach
rozsypała podbiały
między przedsionkami
odurza magnolia
przy zastawce aorty
zakwitły kaczeńce
potok płynie tętnicami
świergot ptaków
nie milknie
w zatoce wieńcowej
słońca rytmicznie
wschodzą i gasną
spacer boso
zapiera dech
autor
Konwalia majowa
Dodano: 2022-05-07 09:43:39
Ten wiersz przeczytano 2146 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
pięknie i wiosennie :)+
pozdrawiam z uśmiechem
Dziękuję Wando :)
Przepiękna oaza spokoju :)
Pozdrawiam wiosennie Konwalio majowa :)
Dziękuję Sławku :)
Nie przestaję spacerować...
Wrażenia zmysłowe wyzwolone przez naturę docierają aż
do serca. Piękny wiersz. :)
Baaardzo dziękuję Wszystkim za to, że zechcieliście tu
przystanąć ;) i zostawić kilka słów.
Ta Twoja przystań to prawdziwa oaza spokoju - z
podobaniem Km.
Kilka plusow nalezaloby sie, a najwiekszy za
oryginalnosc/pomysl.
Pozdrawiam majowo, Konwalio. :)
Bardzo dobry wiersz i pomysł. Pozdrawiam serdecznie.
Piękne skojarzenia tętniącego życia wiosny i człowieka
lecz tu i tu rodzi się życie. Pozdrawiam serdecznie
Konwalio majowa, miłego tygodnia życzę.
Chciałoby się pozostać w takiej przystani na zawsze:)
Wiersz rozbudza wyobraźnie czytelnika i rozmarza.
Pozdrawiam wiosennie:)
Marek
Bardzo ładnie :)
Pozdrawiam.
Dziękuję za Waszą obecność :)
Piękno zapiera dech w piersiach, cudne obrazy,
serdeczności dla Ciebie Konwalijko :)
Odurzający wiersz!
Pozdrawiam :)