Psalm 137
Nad rzekami Babilonu
Siedzieliśmy z płaczem,
Wspominaliśmy Syjonu
Królestwo – tułacze.
Na topolach śmy w tym kraju
Harfy zawiesili,
By nie śpiewać, gdy żądają
Ci, co nas dręczyli.
Jakże mamy pieśń radosną
Dzisiaj śpiewać Bogu,
Gdy jesteśmy bezlitosnych
Niewolnicy wrogów?
Jeśli zapomnę o tobie, Jeruzalem,
Niech uschnie moja prawica,
A język mi przyschnie do podniebienia!
Jeśli nie będę pamiętał, Jeruzalem,
Jeśli nie przyjmę, stolico
Ponad największą mą radość, dla ciebie
cierpienia.
Panie!
Przypomnij synom Edomu,
Ten dzień w Jeruzalem,
Gdy siepaczy z Babilonu
Krzykiem zagrzewali,
Kiedy oni się cieszyli,
Jak na wielkie święto
I wołali: «Burzcie, burzcie –
aż do fundamentów!»
A wy Babilonu córy,
Wiedzcie niszczycielki,
Znajdzie się szczęśliwiec, który
Za zło wasze wszelkie,
Za to żeście nas, jak żmije,
Psy wściekłe, kąsały
Schwyci dzieci wam, rozbije
Ich głowy o skały.
Komentarze (15)
To jest przepiękne z wiarą pisane.
A psalm 137 jest często grany na warsztat tak dużo
różnych piosenek jest.
Komentarz będzie krótki:
znasz się na rzeczy
i piszesz świetnie.
Niskie ukłony :)
Nie znam historycznego, biblijnego tla. Pelna zgoda z
kom. Zielonej Dany.
co mi się podoba - jako klimat - dobrze oddany lament.
Tylko raz zdarzylo mi się widziec przwdziwy lament,
ktory calkowicie nie mieści sie w przypisywaniu mu łez
za pieniadze- jako szklanych paciorkow lub lęz
brylantowych - czyli warości policzalnych. Prosty
język - prostego ludu z zasadami moralnymi i wiedzą
społeczna o skutkowaniu i "wywolywaniu" zła. Ostatnia
zwrotka- to swiadectwo okrotnych czasów (a bywalo tak
w cywilzacji europejskiej nawet w dzwudziestym chyba
wieku) oraz swiadomośc- że zlo - jesli nie rodzi zla -
to daje mu legitymację mentalna - w ujęciu jakiejś
zbiorowej moralniości 9 w istocie- niemoralności). W
lamencie nie widac satysfakcji i czekania w na
smierćdieciątek w ramach zemsty. jest to lament osob,
ktoree wiedza,że zachowanie sprwcow (chyba- 'synow
Edonu") może być wykorzysywane dla legitymowania i
powodowania bestii w ludziach - może zupelnie innych
plemiennie czy narodowo, niż Izrael.
Szacun:)
Witaj.
Poruszający tekst.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Powiem tak Michale... zazdroszczę talentu... :-)
Poruszający lament... W klasyce jesteś świetny!
Pozdrawiam serdecznie : )
Takie uwspółcześnienie. Msz, wyszło.
Psalm nasączony rozpaczą i buntem, po ludzku - w
zaitniałych okolicznościach zrozumiały.
Mocny i poruszający emocje przekaz.
Podobał mi się Twój wiersz Jastrzu. Z wielką
przyjemnością przeczytałam te piękne, mądre słowa.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za wizyty.
Sławomir.Sad - Biblię pisali ludzie, ale "natychał"
ich Duch Święty. Twoje pytanie jest zatem chyba
skierowane do Ducha Świętego.
Dobrze napisane. Ale czy można złem odpłacać za zło?
Mam na myśli ostatnie dwa wersy. Dzieci nic nikomu nie
zawiniły.
Michale piszesz bardzo pięknie ... tak było jest i
będzie ... dopóki człowiek nie będzie wystawiał dział
przeciw drugiemu człowiekowi ...
wyczuwam w nim trochę polityki ...ale ona jest po ...
to by naiwnych karmić bzdetami ... na szczęście mi
żyje się bardzo dobrze ...a resztę mam w nosie ...
...powiało smutkiem; mocne przesłanie...
pozdrawiam Michale:))
Myślę (jestem pewien), że nie przypadkiem właśnie
dzisiaj zamieściłeś lamentację judzkich wygnańców...
Taaaaak... A ciemiężyciele chcieliby, by ku jeszcze
większej udręce dusz, ofiary śpiewały radosne
pieśni...
Pozdrawiam serdecznie :-) :-) Spokojnego piątku :-)
Edomici się cieszą do czasu, bo ich los taki jak ich
zleceniodawcy...
Pozdrawiam