psalm na słonecznej drodze
tym, którzy kochają lato...
uśmiech świata należy do mnie
spokój i wolność i lato
wszystkie natchnienia natury
uściski cieni drzew
na drodze pełnej złota
nasycam oczy widokiem raju
las śpiewa kantaty
recytuje wiersze
wcale nie szeptem pyta
dlaczego tu jestem
wtedy uśmiechem
wypełniam przestrzeń lasu
rzucam spojrzenie
promieniom jak gwiazdom
roztartym na pył
i kłaniam się cieniom
wytopionym w srebrze
a na końcu drogi
po raz pierwszy widzę
jasność
Komentarze (7)
pięknie
radośnie i ciepło, pozdrawiam:)
też miewam takie momenty zachwytu nad pięknem
świata... uroczo napisane:)
Pięknie i przyrodniczo, a przede wszystkim bardzo
pomysłowo, pozdrawiam :)
wprawiasz czytelnika we wspaniały nastrój
ja też kocham lato nawet to babie...
https://www.youtube.com/watch?v=haNOjvPoAy4
Słońca Ci życzę Aniu.