Ptaki-ludziom
Rozspiewane zlota zorza,
wykapane w rosie morzu,
posrebrzone puchem mgly,
wszystkie ptaki rozbudzily swoje sny...
Ile w spiewie umawiania!
Ile zalatwiania!
Ile roznych spraw sekretnych!
Ile zycia ukochania!
Jak radosnie przecinaja
droge wprost do slonca!
Ile sily w skrzydlach maja,
jaka wola wzlatania goraca!
Nie kurcza sie w sobie,
nie chowaja w zakamarkach
starych drzew,
kazdy ptak-ptakowi powie,
ze wyrazem zycia-jego zew
jest wesoly, cudny spiew!
Spiewaja...sobie same?
A moze innym ptakom ku chwale?
A moze ludziom smutnym,co skurczyli sie w
sobie
i schowali...przygnieceni losem
okrutnym?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.