Punkówa i lump czyli nie szata...
Na przystanku wiosną wczesną siedzi
„nastoletnia”
W czarnej kurtce z cekinami z nitów
zrobionymi
Włosy barwne, z ucha zwisa błyszcząca
żyletka..
Na autobus czekający z minami wrogimi-
„Kto to widział” - mówią wzrokiem –„pewnie
latawica
Ćpunka i do cna zepsuta”... A ja razem z
nimi
„Że też coś takiego”- myślę- „chodzi po
ulicach
Ech ta nasza młodzież, czasów naszych
wynik.”
Wtem telefon jej zadzwonił, słów kilka
złowiłem
„Jak to?.. Przecież wczoraj... no trudno,
zrywamy”
Potem zamiast „żegnaj” słówko ciut mniej
miłe
Z twarzy w dłoniach łza nagle pociekła na
glany...
W tym momencie jakby trochę głupio się
zrobiło
Czemu człowiek po wyglądzie oceniać innych
chce?
Wszak każdemu, w każdym czasie należy się
miłość
Pod tą kurtką z cekinami przecież bije
serce...
Innym razem na przystanku siedzi
pijaczyna
W strzępach płaszcz ma, wystaje z kieszeni
głębokiej
Napoczęta butelka najtańszego wina...
Wtem spod serca wyciągnął podniszczony
portfel
Kątem oka zobaczyłem w portfelu tym
zdjęcie
wszystko jak w sielance mąż, żona i
dzieci
Popatrzał, schował, potem się odwrócił na
pięcie
Gdy odchodził widziałem trzęsące się
plecy
Źle myślicie, pijacką to czkawką nie
było
To płakał ten człowiek w życia
poniewierce
Nieznana przyczyna... Lump? A jednak
biło
Pod płaszczem obdartym zwykłe ludzkie
serce
Tak z ręką na sercu niech z nas szczerze
każdy
Powie – szata, kolor skóry, mowa,
uczesanie
Często dla nas warunek jest to nazbyt
ważny
By dobre lub złe o człowieku w myślach
swych mieć zdanie
To wszystko co dzisiaj tutaj napisałem To jest spowiedź moja, nie – bajka z morałem...
Komentarze (2)
Tu zupełnie się zgadzam. Dobry, mądry wiersz.
Przepięknie napisane!nigdy nie pojmę,dlaczego z Punków
i ludzi biednych,wszyscy robią
chooliganoow,ćpunów,bandytów, rasistów,
bezdusznych,głupich,bez serca, chłodnych,puszczających
się na prawo i lewo śmieci!jeden taki
Punk,taki"obdarciuch"jest więcej wart niż te bogate
ludziki.sztuczne,obgadujące wszystkich,a sami
najgorsi,pod osłoną luksusu i kasy!.wspanialy
wiersz!podziwiam!Oi,Oi,Oi!!!