Purpurowa sukienka
Purpurową sukienkę założyłam dziś dla
ciebie,
Obiecałeś mi kochany żeglugę po niebie.
Sukienka z płatków róż była, poświata ją
szyła,
Księżyc ją czarował bym powabna w niej
była.
Pociągnąłeś za niteczkę, księżycową
drobineczkę,
Płatki róż zawirowały, pod stopy nam
pospadały.
Purpurowe serce twoje, stroi wszystkie noce
moje,
Tylko ono jedno wie jak kochaniem odziać
się!
Gwiazdy grę obserwowały i sukienkę
rozpoznały,
Będzie noc gorąca - niebu powiedziały!
Noc upojna była, szybko się skończyła.
Nim rosa opadła, kochanków nakryła.
Księżyc się uśmiechał i obiecał nową
Na jutrzejszy wieczór suknię purpurową!
Uszytą z róż płatków, srebrem
przetykaną,
Z odstającą niteczką już przygotowaną!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.