Pusta plaża
Dzisiejszy ranek wieje pustką
upajam się zapachem morza
słonecznie rześko lecz inaczej
a złota plaża nie w humorze
leciutki zefir muska włosy
niebo błękitne to czas wiosny
piasek na plaży bez śladów stóp
i z twarzy znikł uśmiech radosny
opustoszałe molo straszy
nie słychać gwaru tupotu nóg
od lądu wiatr goni za mewą
a fala skargą cichą bez słów
woda spokojna przeźroczysta
mieniąca kryształkami złota
kusi by w niej zanurzyć stopy
lecz to marzenie i tęsknota
kiedyś tętniła życiem plaża
tłumy ludzi piękne widoki
teraz pustka do granic nieba
i smutna łza się kręci w oku
Komentarze (69)
Bardzo ładny wiersz, faktycznie taka pustka musiała
być przytłaczjąca, ale na szczęście to już przeszłość.
Pozdrawiam serdecznie, widzę, że mam tutaj zaległości,
zatem je troszkę nadrabiam :)
A chciałoby się uciec na plażę. Zanużyć stopy w złotym
piasku...
Ech...
Wiersz pełen tęsknoty.
Pozdrawiam Marianno
Dziękuję serdecznie wszystkim czytającym i
komentującym :-)
Mi tez sie zrobilo smutno :(, bo lubie
spacery po plazy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszędzie pustki. Pusto i niepewnie.
Pozdrawiam:)
Teraz i tej pustki nie wolno zobaczyć, bo plaża
przecież zamknięta.
Oby spotkać się znowu z radością, może bardziej
docenimy. Pozdrawiam :-)
...i tylko smutna łza kręci się w oku , gdy spoglądam
na puste pola w Bieszczadach .Pozdrawiam
Jeszcze się plażac nacieszy nami i my nią ;)
pozdrowionka miłego dnia życzę
Witaj Karmarg!
Wszystko przeminie i wróci do normalnego rytmu życia!!
Czekajmy...
Wiersz super!
Pozdrawiam serdecznie!
Tak droga Marianno, łza kręci się w oku.Tyle piękna w
okół,a w sercach smutek. Dużo zdrówka życzę :)
Byłem przekonany, że już wcześniej Ciebie odwiedziłem,
ale widzę, że punktu nie dałem... Teraz się
zorientowałem, że byłem w poprzednim wcieleniu (teraz
już użytkownik usunięty :-)), ale co tam... Z
przyjemnością raz jeszcze.
Pozdrawiam ciepło :-)
Przeniknięty dramatyzmem.
Pozdrawiam :)
Smutna refleksja, optymistycznie powiem, będzie lepsze
jutro, pozdrawiam ciepło, zdrowia życzę.
Pustka do granic nieba...na plaży, ulicach i w
górach...
tęsknota za dawnym światem krąży wysoko... w
chmurach...
I tak smutno dookoła...
Serdecznie pozdrawiam :)
I narazie nie może być inaczej.