puste dłonie...
Dzisiaj jesteś osowiały,
werwa wprzódy gdzieś powiała,
jakby wyrwał z wnętrza duszy,
namacalny dowód ciała.
Chcę cię słyszeć. Milczysz głucho.
Czasem mrukniesz pustym dźwiękiem,
jakbyś bał się szumu ciszy.
Ona trąca ucho lękiem.
Drzewa także nie chcą gadać.
Ptaszę kwili gdzieś żałośnie.
Majakami, śni na jawie,
myśl kieruje na przedwiośnie.
Chłód tańcuje – kark parkietem.
Kaptur w szpary go zaprasza.
Niby chroni, niby grzeje,
potem lekko czoło zrasza.
Park w niemocie smutnej stoi,
suchą barwą ustrojony.
Sejm czarnością garniturów,
w gwarnej pozie kraczą wrony.
Czas po rzece się przetacza,
deja vu to zatok wina.
Tafla wody gładź swą wiotką,
na ram z brzegów chce rozpinać.
Znowu szarość się zanurza
w czarnej nocy gwiezdnym szalu.
Dziś wiatr nie dał mi koncertu,
lecz nie czuję przez to żalu.
Gdyż on także potrzebuje,
wyciszenia w milknień toni,
chociaż brakło mi muskania,
chłodem spiętych pustych dłoni.
Komentarze (24)
Puste dni brak drugiej połówki to wszystko powoduje że
jesteśmy zagłębień i smutku to wszystko sprawia że
jesteśmy nie swoim tacy osłabieni.
...Donno, Stasiu dziękuję i pozdrawiam serdecznie:))
Pod urokiem.
:)
Pozdrawia Staś.
No co powiedziec, no co? Kolejny Twoj wiersz ogromnej
urody. Warsztatowo również bez zarzutu.
Usciski Stefi.
...dzięki Jola,miłego popołudnia:))
Ślicznie rozmarzony... pozdrawiam
...Mariusz dzięki, za odwiedziny:))
Ładnie, jesiennie.
Pozdrawiam
...to takie charakterystyczne dla mojego pisania...w
potocznej mowie,też je stosuje...tak już mam:))
miłego dnia kaczorku...
Toż to prawdziwy ocean metafor. Super.
Pozdrawiam cieplutko :)
...kochani cieszą mnie wasze komentarze...to znaczy,
że warto pisać, gdy jest dal kogo:))
pozdrawiam was wszystkich bardzo serdecznie, miłego
dnia wam życzę...
Pięknie! Czyta się płynnie i przyjemnie.
Miłego dnia, Stefi :)
BRAWO... Pozdrawiam serdecznie :)
Przepiękny, klimatyczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie, melodyjnie.
Pozdrawiam :)