puste kalorie

i to dobry wiersz... i ponownie się uśmiechnęłam ( a
zaciekawił mnie tytuł).pozdrawiam

Dziekuje Ewo:) Moc serdecznosci.

Rzeczywiście gorzko. I celnie. A te wieńce laurowe
zakorzenione - super. I tytuł znakomity!

re: Janusze.k... moze nastepnym razem uda mi sie tak
jak Zeus... dziekuje za poswiecony czas. Moc
serdecznosci.
Slawomir.Sad, dziekuje za odwiedziny, pozdrawiam.

dzięki za rozjasnienie,
moim zdaniem głupie jest podejście
iż to co twórca wyłożył w wierszu ma być odczytane
według 'widzimisię' czytelnika..
uważam że powinien być "efekt piorunujący" to znaczy
taki jak na jego zdjęciu.
jedna linia swiatła z chmury na ziemię i różne
rozgałęzienia [najczęsciej ślepo zakończone]
czyli różnorodnosc interpretacji z tąjedną jedyną
właściwą będącą wykrzesaniem i drogą aż do uderzenia
gromu - ISKRY

Kto pożywa me ciało, mieszka we mnie a ja w nim. :)
Miłego wieczoru życzę

re: al-bo, Bozenko, dziekuje za swietny komentarz:))
Moc serdecznosci.

mz, to klimat ironii, gorzkiej:))

mocne,
dobre, prawdziwe,
szczegolnie puenta, ktora mnie rozbawila, w polaczeniu
z tytulem:) i mikrofala:)
czytam drugi raz, wczoraj bez komentarza,
pozdrawiam:)

re: Mgielko... zawsze mozesz posiedziec, tak dlugo jak
tylko bedziesz chciala. Podsylam cos na poprawe
nastroju. Usciski.

http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/bajeczny-balejaz-479
470?page=3

Halinko, Mariat, dziekuje za wasze ciekawe
przemyslenia i czas poswiecony. Moc serdecznosci:)

Można się karmić na tóżne sposoby i karmią nas tak
samo...tylko Danusiu, jaki pożytek...nie zawsze co
smaczne jest dobre i to z przydziału wartościowe i
skuteczne, stąd w naszym źyciu tyle "pustych kslorii"
Miłego dnia

Wróciłam :-) demoneczko moja Ty :-) jakoś tak mi
dzisiaj źle... posiedzę sobie u Ciebie trochę :-)

Dobranoc Grazynko:)
Mariat, dziekuje za ten usmiech:) potrzebny dzisiaj.
Moc serdecznosci.

"manna - przeżarła się
podobno zawiera alergeny"

Rety! to już i tam posypane wszystko polifoską?

No cóż nie czytałam komentarzy,
a interpretować można różnie można różnie, no nic
znikam, b pora najwyższa.
Dobranoc Danusiu.

re: Tanczaca z wiatrem, Grazynko. Dziekuje Ci za wglad
i komentarz. Ponizej wyjasnilam co mialam na mysli
piszac ten tekst. Bron Boze nie mialam na mysli Beja,
ani zadych piszacych i komentujacych tutaj osob. Moje
mysli biegly w innym kierunku. Jeszcze raz dziekuje:)
Serdecznosci Grazynko.
Kolejnym gosciom dziekuje za czytanie i refleksje. Moc
serdecznosci.