pustkostan

Bardzo dobry wiersz,niezwykle dobrze oddaje
emocje,obraz też doskonale wpasowany w treść.
Gratuluję!

Rzeczywiście ten świat jest mały Igus ;)
Opinię oczywiście znam :)
Dziękuję wszystkim za czytanie, Emcio miłe słowa :)
Powinnam chyba dopisać, że nie potrzebuje pocieszenia,
ponieważ nie jestem peelem. Wiele czytelników myli
peela z autorem, ale to chyba świadczy, że nieźle udał
mi się ten przekaz.

fantastyczny, skojarzył się bardzo z obrazem Muncha:)

mocne i jakże smutne są Twoje wersy - pozdrawiam

A to Ci perełka.. Gdzieś czytałem, że "zło się rodzi w
milczeniu" ale gdzie? Jeden Bóg wie:) Wprawnie bawisz
się słowem. Ten Munch to był taki Van Gogh (musiałem
sprawdzić w google). Między wersami ukazany jest ból
po utracie bliskiej osoby, zresztą obraz Muncha
świetnie to odzwierciedla, (przeczytałem biografię
tego malarza)..I to się nazywa wiersz! Wiersz przez
duże "W". Zatrzymałaś mnie na bite pół godziny, i za
to Ci chwała. Gratuluję o
pozdraiwam.

Ciarki mnie przeszły po tym szepcie. Mocny wiersz.

stan pustki - pustkostan, super neologizm! a
odniesienie do Krzyku Muncha potęguje odbiór wiersza,
czuje się te emocje, związane z osamotnieniem i bólem
peela; /krzyk rodzi się z szeptu/ też dobre...
pozdrawiam

Bardzo, bardzo smutny wiersz. Pozdrawiam serdecznie

Bardzo wzruszający wiersz. Życzę pocieszenia.
Pozdrawiam ciepło.

Zatrzymuje. Pozdrawiam serdecznie

dziękuję ...

to jest świetne wiersz! ależ się wciągnęłam!

Przejmujący obraz cierpienia. Dobrej nocy.

No prosze jaki ten swiat maly:)
Moja opinie znasz:)

Bardzo przejmujący wiersz, mocno uderza w emocje,
dobry tytuł i cały wiersz. Pozdrawiam.