Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

pytam, więc jestem?

ile jeszcze mam wieczorów,
bez snu nocy, ściemnień nieba?
ile dni ubranych w szary,
skromny pejzaż?

ile razy tuż nad ranem
zbudzę strachy? zadrżą ręce.
i czy zdołam obłaskawić
jakieś szczęście?

choćby małe - jak okruszek
- takie zgoła nieporadne,
pełne obaw, że mi znowu
w czort przepadnie!?

ile błysków jeszcze w oczach
mi zapalisz, ślepa karmo?
ilu ludzi mi zabierzesz
bym na czarno

w korowodzie? potem znowu
w przeznaczonym zabieganiu.
ilu jeszcze się nie oprę
zaniechaniom?

grzechom pychy i pokorze,
pogodzeniom, buntom, dumie?
skoro znowu obudzona,
zatem umiem

odgadywać cel przed sobą?
liczyć straty i planować,
wpisać w kajet bilans zdarzeń,
ubrać w słowa.

niech nabiorą sensu w brzmieniach.
niech melodią się potoczą,
szamańskimi zaklęciami,
w których ojciec,

babcia, ciotki i sąsiadka,
przyjaciele - dziś anioły...
nawet darek, no i baśka,
choć wybrali

sami datę i godzinę...
ile razy znicz zapalę,
ile razy właśnie do nich
się wyżalę?

czy wybaczy te pytania,
ten, co karą bądź nagrodą?
podsumuje mnie sumiennie,
zliczy słowa.

zbiór uczynków i nadzieje,
przeplecione zwątpieniami.
w chwili, w której ważne tylko,
co za nami.

autor

grusz-ela

Dodano: 2013-04-04 08:59:14
Ten wiersz przeczytano 7790 razy
Oddanych głosów: 78
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (119)

grusz-ela grusz-ela


Brak zasad interpunkcji? W poezji trochę inne prawa
niż w prozie.
Ot, przykład z dorobku współczesnej poetki (znanej i
uznanej:

***

Więc mnie opuszczasz?
Więc cię opuściłam?
Złączeni
już osobniejemy?

Nasze ciała przywołują się.
Jeszcze nie wiedzą
że już prawie nie bywamy u siebie.

Ale coś przecież we mnie pozostało
z twego patrzenia
coś z mojego w tobie

czemu się jeszcze cofasz o słowo?
Zostanę obok.

Więc tak pójdziemy
- nie serce w sercu -
lecz ramię w ramię
noga za nogą?

Pozostaniemy z sobą na pamięć?
Pojąć nie mogę!

Urszula Kozioł "Wybór wierszy", Warszawa 1976 r.

Nie ma przecinków na końcach wersetów, które byłyby w
prozie. Taki przykład nieco innej interpunkcji w
poezji.

Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Pan Bodek Pan Bodek

Witaj Elu,

Bede musial przysiasc i wglebic sie w Twoje archiwum.
Wiele ukrytych skarbow znajde, jestem pewien.
Ten wiersz przekonal mnie o tym.
Masz ciekawy sposob komponowania wersow. Nie
przeszkadza mala litera, czy brak zasad interpunkcji.
Jest spiewajaca rytmika. Czyta sie gladko. Bardzo
refleksyjny. Powazny.

I to by bylo na tyle...

Serdecznie pozdrawiam :)

wolnyduch wolnyduch

Pięknie, a mnie cały czas
Grechuta i Gałczyński dźwięczy,
po napisaniu mojego wiersza też mi zadźwięczał, mimo,
że go nie słuchałam w trakcie pisania.
Dobrej nocy Eku życzę, chyba każdy sobie zadaje tego
typu pytania...

grusz-ela grusz-ela

Przez ile dróg musi przejść każdy z nas
By mógł człowiekiem się stać
"Przez ile mórz lecieć ma biały ptak
Nim w końcu opadnie na piach…" - ileż razy to
śpiewałam jako smarkula...
Dziękuję, Andrzeju, za wycieczkę w moje archiwum :)

Andrzej Trzebicki Andrzej Trzebicki

"How many roads must a man walk down
Before you call him a man?
How many seas must a white dove sail
Before she sleeps in the sand?"
++

grusz-ela grusz-ela

Teresko, sarevok, bardzo mi miło, że zajrzeliście do
tak starego wiersza.
Dziękuje.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Elu, dotknęłaś najczulszych strun chyba każdego,
miłej niedzieli

sarevok sarevok

Niezwykły wiersz ;) pozdrawiam i głos zostawiam +++ ;)

grusz-ela grusz-ela

Dziekuję bardzo, Mirosławie.

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

Wiersz niezwykły, mądrość przekazu współgra z
nostalgiczną rytmiką.
Pozdrawiam

grusz-ela grusz-ela

Ciemna strono księżyca - miło że zagladasz do mojego
archiwum.
Pozdrawiam

grusz-ela grusz-ela

A.S.K. - raduję się życiem, takim jakie trwa. I niech
mi tak zostanie aż po czas, w którym "jesionka"
zamknie czas.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ostatnio zadaję sobie podobne pytania
Bardzo ładny wiersz
Pozdrawiam serdecznie

A.S.K. A.S.K.


Perfekcyjnie to ujęłaś. Przemijanie, kto jest z
brzegu, kto zostanie, kiedy bilet swój dostanie... -
korzystaj z życia.

grusz-ela grusz-ela

Ignotus, nie wiem, co On czuje.
Dzięki za zajrzenie tutaj, do starego tekstu.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »