Pytanie na śniadanie
Czy to piątek czy sobota
kiedy moja Ania wstanie
jedno gdy otworzy oczy
wciąż zadaje mi pytanie
Chociaż wiem już o co chodzi
robię minę niemowlaka
po co chłopu już raniutko
jest potrzebny stres i draka?
Gdy w łóżeczku po kawusi
zasiadamy do śniadania
moja Ania jak w programie
wciąż zadaje mi pytania
Jaki dzisiaj będzie temat
pyta, oraz cel rozmowy
będzie mowa o chorobach
lub powiedzą jak być zdrowym
Gdy zaś stoją przy patelni
szybko rzuca mi pytanie
zgadnij skarbie bez patrzenia
jakie będzie dzisiaj danie?
Albo może prominenci
dzieci. starsi oraz panie
będą w studiu na ciekawe
odpowiadać dziś pytanie?
Lub zaproszą kogoś z rządu
by spróbował do śniadania
dnia nie psując i humoru
odpowiedzieć na pytania!
Chcąc pobudzić w nas trawienie
tak bez przerwy wcześnie z rana
żonkę swą chcąc zadowolić
odpowiadam na pytania!
Gdy zaś przyjdzie wam ochota
by mieć temat do śniadania
wtedy dwójka w Telewizji
jakieś zada wam pytania
Komentarze (11)
Haj Dziadeku Norbercie, tą miłość to my jeszcze przed
kawką i pytaniami na Dwójce!
małżeństwo to wielkie zyski, ale i niestety, pewne
koszty. dobrze, ze nie słucha od rana disco polo. i że
nie chce z Tobą tańczyć.
pozdrawiam Greg :)
Coś mi się wydaje że nie jesteś szczęśliwy na tej
emeryturze, może pół etatu? Pozostały czas na tv
dwójkę i kawę z żonką:)
Ciesz się, ze masz zonę i telewizor. Nie znasz życia
Greg!:):):) - Żart oczywiście - tak samo ironiczny,
jak i wiersz. Fajnie napisane, w dobej rytmice i z
przekąsem,
Pozdrawiam serdecznie:)
Natchnales mnie ta telewizja, a wlasciwie serialem ,
hmmm... Zobaczymy, wiersz bardzo na tak:)
Kto wymyślił telewizję, tam na rynku niech zawiśnie,
tylko serial się zaczyna, mojej żonki dawno nie ma.
Pozdrawiam Grzegorzu, ja chyba wystąpię o rozwód.
Ja też z tych małomównych, telewizji nie oglądam, a
wiersz fajny...miłego dnia;)
No cóż, dwójki i jedynki od trzech lat (za wyjątkiem
seriali) z żoną nie oglądamy. Z komuną już dawno,
dawno zerwaliśmy. Mamy dużo ciekawszych tematów do
omawiania podczas śniadania, choćby o miłości, która
ciągle w naszych sercach gości.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Wolałby peel niemowę? ;)
Telewizji nie mam z 10 lat.
I żyję :)
nie lubię rozgadanych, wolę pomilczeć.
Na grzeczne pytania daje się mądre właściwe
odpowiedzi. Często sami sobie zadajemy pytania.
Serdecznie pozdrawiam.