Radości moja...
Ewunia ma 7 miesięcy.
Patrzę jak życie pięknieje w tobie,
kiedy rączkami chwytasz dzień każdy
choć jeszcze słowa nie znasz żadnego
oczami chłoniesz bo, każdy ważny
uśmiechem znaczysz chwile, co trwają,
radość rozsyłasz swoim istnieniem,
rośniesz, potrafisz coraz to więcej,
raczkując zwiedzasz świat ze zdziwieniem
cudem jest życie, jesteś przykładem,
miłością, która ma twoją buzię,
dziadkowe serce robi się miękkie,
wzruszenie niesie przeżycia duże.
Komentarze (7)
Bardzo sympatyczne i rodzinne, pozdrawiam :)
M.N., dziękuję Ci serdecznie za odwiedziny a Miłkowi
za życzenia dla Ewuni, dziś je przekażę ...
Pozdrawiam... :) Ewunia też przesyła życzenia Miłkowi
:)
7 miesięcy to tak jak mój najmłodszy (czwarty już
wnuk) Miłoszek... wszystko co w wierszu zapisano
bardzo dobrze charakteryzuje maluszków w tym wieku i
jeszcze przesyłam pozdrowienia dla Ewuni od Miłka :)
:) :)
Są Naszym śladem na Ziemi... Pozdrawiam :)
Wnuki to perełki na torcie :)
Pozdrawiam :)
To prawda, dziękuję...
one są kochane