Radosny powiew...
Wiatr różne ma oblicze.
Złości lub zachwyca.
Potrafi nieszczęść
sprawić wiele,
ale i radośnie wieje.
Rozwiewa czarne chmury,
gdy czas jest ponury.
Odnajdzie poranek słoneczny,
by dzień był pogodny.
Ochłodzi w upalne dni.
Atmosferę na życzliwą zmieni.
Koncertem wśród drzew czas umili.
Figlarnie pod spódniczkę zajrzy.
Pieszczotliwie rozwieje włosy.
Sprawi że zginie zło,
jak dym na niebie.
Zmartwienia pójdą w zapomnienie.
Wiaterek ciepły, miły da szansę
na radosne chwile.
Komentarze (16)
wiatr czy wietrzysko... potrzebny mimo wszystko
Przychodzę do Ciebie,czytam i nigdy nie wychodzę
rozczarowana!
Bo są Zefiry i Cyklony.
Fajny wiersz :)
Pozdrawiam :)
Ładnie o wietrzyku.
W czasie upałów, takich jakie teraz mamy taki powiew
lekki wietrzyka bardzo się przydaje.
Pozdrawiam ciepło :)
Wiatr różne ma oblicza, może być łagodny zefirkiem,
może być też niebezpiecznym wichrem np.tajfunem, tak
jak i człowiek, każdy jest inny, a nawet ten sam ma
swoje humory, czasem jest radosny, czasem może być
kapryśny, albo nawet niemiły, bo wiadomo, że nikt nie
jest doskonały, a wiatr w przyrodzie może czynić
szkody, ale jest również potrzebny dla ochłody, albo
napędzania wiatraków.
Pozdrawiam Krysiu serdecznie, na taki upał wiatr jest
przydaje, to pewne :)
Ładny, przyjemny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładny, przyjemny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładny, przyjemny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze było poczytać :))
Bardzo ładnie. Ten wiaterek dodał mi wesołości.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie, przyjemnie było poczytać - miłego dnia :)
wiatr to jest wisus ladaco, ot co.
A dziś potrzebny, gorąco jak w piekle.
burze zapowiadali, więc pewnie ten wiatr będzie.
Wiersz super.
Mówisz że ma różne oblicza a nie napisałaś nic o
zerwanym dachu u mojego sąsiada, o nowym parasolu co z
niego zostały strzępy i pięknym słomkowym kapeluszu
który pofrunął na środek jeziora. On nie tylko taki
lekko przytulaszczy:))) Pozdrawiam z plusem:))
czytelnie o różnych aspektach wiatru, a przewagą tych
pozytywnych.