rankiem
moje prywatne milczenie
na wpół świadomie śpi
czas mija zbyt szybko
gdy otwieram oczy
czajnik piszczy głośno
podwójnie parzę kawę
kubki tym razem są identyczne
budzę się po raz drugi
sąsiad nazywa rzeczy po imieniu
nawet nie słychać skąd
wpada do mieszkania kolejny dzień
autor


elka


Dodano: 2015-10-01 10:51:07
Ten wiersz przeczytano 926 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Na jutro już mówię dzień dobry
przyjemny wiersz
dzień dobry
Lubię piękne poranki
Bardzo ciekawie o poranku :)
Pozdrawiam Elu :)
Ładna refleksja
bardzo lubię kiedy o poranku słonce oświetla
promieniami moją twarz
ale sie rozmarzyłem - dziękuję
pozdrawiam
lunatica:)
Ładny wiersz! Miłego dnia! Pozdrowienia ślę!:))))
Piękny wiersz.Taka jest właśnie codzienność .Ale życie
jest piękne i żyć musimy aż do ostatniego tchnienia.A
później może Ta wieczność kto to wie.Pozdrawiam
serdecznie
optymistyczny poranek
wiersz zmysłowy i oryginalny
pozdrawiam
Dobra refleksja na dzień dobry:)
Co dzień niby to samo ale jednak inaczej. Pozdrawiam
serdecznie.
Znajoma dla mnie serdeczności
kolejny ranek kawa kubki te same
lecz dobrze ze witamy nowy dzien
serdecznosci:)