Raport z miejsca zbrodni
Zwłoki znalazł dozorca, rankiem liście
grabił
Grabki swoje i taczki za klombem
zostawił
I zadzwonił na policję, szybciutko tu była
Teren policyjną taśmą okrążyła
Zjechały się radiowozy i samochód biały
Oglądali zwłoki, przeszperali teren cały
Nie znaleźli jednak niczego ważnego
Na poczatku nie wiedzieli kto, co i
dlaczego ?
Zabił ją ktoś w sposób wprost bestialski
Potem ustalili nazwisko denatki
Wiek, miejsce pracy, męża odszukali
Z najbliższego bloku ludzi przepytali
Lecz nikt nic nie widział, nie słyszał, nic
nie wie
Pies policyjny znalazł przy pobliskim
drzewie
Rurkę półmetrową z gwintem, z czarnej stali
Morderca ofierze nią głowę rozwalił
A potem wyrzucił ten corpus delicti
Żeby go z nią nie widzieli i był całkiem "
czysty"
Technicy ustalili że jest całkiem jasne
Że zmarła w nocy gdzieś o jedenastej
Że ma potargane rajtki, złamany paznokieć
Pękniętą czaszkę, odrapany łokieć
Siniak nad prawym okiem, poniszczoną głowę
Na lewym policzku plamy opadowe
Stwierdzono brak portfela oraz dokumentów
W torebce był notatnik, a w nim rentgen
zębów
Zdjęcia swoich dzieci,klucze do
mieszkania
Chustki, dwa cukierki, szminka do ust
malowania
Czemu się tak stało? Czemu właśnie Ona ?
Dobra pielęgniarka, dobra matka, żona
Wykolejeniec do ancla ,niech gnije przez
lata
Bo to przez niego zeszła z tego świata
Dla niego szary spacerniak, jemu kepi w
paski
Dla takich bandytów nie może być łaski
Niechaj tam pracuje, spłaca swoje winy
Ludzie na wolności będą pewniej żyli.
Komentarze (12)
Dramatyczny, wstrząsający, pozostając w refleksji i
zadumie, pozdrawiam serdecznie.
Zabić z chęci zysku.
W moim mieście jakiś czas temu dla 50 zł człowiek
stracił życie.
Życie warte tak niewiele?
Zamyśliłam się.
Bardzo smutny ale realistycznie pokazuje tragiczną
historie.
Wstrzasajacy wiersz i przekaz..
Dramatyczna historia.
Dla takich bandytów nie może być łaski
Wstrząsające wersy...
Wstrząsające. Dziś już jest dokumentem.
Dokumentem, który winno się traktować
jako przestrogę dla młodych szczególnie kobiet, bo
takich zboczeńców nie brakuje i teraz.
Ciekawy wiersz, tym bardziej, że przedstawiłeś nie
fikcję a wstrząsającą rzeczywistość.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze, że napisałeś ten wiersz.
Kobieta, matka dzieci, zginęła w okrutnych
okolicznościach.
Wstrząsające wydarzenie.
Wielka szkoda i tyle bólu dla rodziny.
Życia już nikt jej nie przywróci.
Pozdrawiam serdecznie
Nawstrząsało! I to jak!
Proszę ode mnie plus zamiast mlecznego cukierka :-)
Uwielbiam kryminały...Twój wiersz przeczytałam z
wielkim zainteresowaniem...a widzisz dla takich
zwyrodnialców kary śmierci nie ma, aż się nóż w
kieszeni otwiera...
Pozdrawiam Macieju i życzę miłej niedzieli :)
Wiersz powstał wiele lat temu . Dowiedziałem się że w
pobliżu bloku lata temu znaleziono rano zwłoki
kobiety. To mnie zszokowało i musiałem napisać wiersz.
Ostatnio mało piszę, wena chyba mnie opuściła.
Pozdrawiam wszystkich .Maciej z Krakowa .