Refleksja
Z dedykacją dla Agnieszki...
Jak ptak o podciętych skrzydłach
Nie umie wysoko latać
Tak ja nie umiem oddychać
W próżni tego świata
Duszę się w tej przestrzeni
Co pustką zionie dookoła
I czasem tracę nadzieję
Że jeszcze coś zmienić zdołam
Czas przez palce przecieka
I w myślach za nim gonię
Chcąc dopaść i udusić
Te wszystkie lata stracone
Komentarze (14)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/czas-410030
drapieżny koniec - ale fajnie.
ten czas stracony nigdy do nas nie powróci, więc
próbujmy przeżyć tan co nam pozostał, by nie stracić
już ani chwili z niego....ładny refleksyjny
wiersz....pozdrawiam
Ciekawe, ciekawe przemyślenia.
dobrze że wspomnień nikt prócz sklerozy nam nie
zabierze, wiersz dotkliwy i wzruszajacy
Refleksja, która często przychodzi. Trzeba z nadzieją
patrzeć do przodu.
Wiersz nieźle zrymowany i poprowadzony, .."niech żywi
nie tracą nadziei"
Bardzo ciekawie ujęty czas nasz stracony,ale jak co to
ja też mam z nim na pieńku...powodzenia
Każdy z nas ma za sobą trochę lat które chciałby
wymazać i uważa za stracone lata,ale za wsze jest
znami wiara że będzie lepiej,to tak jak po nocy
nastaje dzień...
Też nie raz tak myślę, zwłaszcza, gdy zdaję sobie
sprawę, że to już bliżej niż dalej. Podoba mi się
wiersz+
Chcąc dopaść i udusić
Te wszystkie lata stracone- och Kasiorku, co racja- to
racja :(
Trafiony wiersz, dobrze wiem o czym piszesz...mam to
samo. pozdr
Nie jesteśmy kaczorami, więc ma prawo coś przeciekać
między palcami. Rozglądaj się dokoła, może miłość Cię
zawoła.
Wiesz, najgorsze jest to ze tych straconych dni nam
nikt juz nie wroci, ale trzeba wierzyc w jutro, bez
wiary w dzis i jutro zycie traci sens! Pozdrawiam,
Agnieszke tez.