Refleksja porozstaniowa
Zbyt wiele było
w ich sercach wrzenia
dziś się rozstają
są przesyceni
jedno drugiemu
ogromnie bliskie
zachłanność wzięła
górę nad wszystkim
za bardzo chcieli
sobie dogodzić
byli kąpani
w gorącej wodzie
ty jeśli nie chcesz
ponosić kary
to miłość dawaj
i bierz z umiarem
Komentarze (35)
miłość jest bezumiarowa...
Ja zawsze z umiarem:-) . Miłego Arkadiuszu:-)
świetna, życiowa ironia i super puenta:) pozdrawiam
ironia z górnej półki
przesyt gubi
umiar pomnaża
pozdrawiam
Świetny wiersz, a umiar rzeczywiście istotny:)
tak,to prawda,przesyt szybko się znudzi
-- bo widzisz, wszędzie, nawet w milości musi być
trochę dobrze i trochę źle, bo jak jest tylko dobrze,
to już znak, że jest źle..
po-ZDRÓWKA ;)
Tak, umiar bezwzglednie wskazany :)
Pozdrawiam:)
No tak umiar wskazany we wszystkim. Pozdrawiam
pogodnie.
umiar jest podstawą
zarówno w kochaniu
jak też bardzo ważny
bywa przy rozstaniu
dużo łatwiej minie
wtedy ono pewnie
kiedy to rozstanie
się zakończy śpiewnie:
https://www.youtube.com/watch?v=mGsFRhMl3mY
pozdrawiam pięknie:)
Można zagłaskać kota,podobnie w miłości.Bardzo dobry
przekaz.Pozdrawiam serdecznie:)
Fajne rymy i treść ...
+ Pozdrawiam
gdy miłości całe łoże kto więc myśli o umiarze, kiedy
ona mówi bierz, wszyscy wolą mieć w nadmiarze.
Pozdrawiam serdecznie
Ale jedno wiem z pewnością;
tęsknić będę za miłością.
Tęsknić będę wciąż do Ciebie,
aż nas Bóg połączy w niebie.
Czy tak oj miłości jaka ty zachłanna.
Myślę,że to wszystko nie jest takie proste...
Pozdro.