Refleksja przedświąteczna
Zapomnieć o człowieku za życia
Pogrzebać pamięć o nim żywcem
Niech przyzwyczaja się do śmierci
Nieważne, niebo, piekło, czyściec
Wszystko co dał, wszystko co dostał
Wszystko co kiedykolwiek znaczył
Zrzucić na karb upływu czasu
Skwitować prostym słowem – nijaki
I usiąść na skraju człowieczeństwa
Powiedzieć: nienawidzę świata
Ludzi za wszystko, że ktoś ich spłodził
O matko, to przecież moja rasa...
Dla B.P., dzięki za natchnienie...
autor
Chestero
Dodano: 2010-12-11 18:01:56
Ten wiersz przeczytano 657 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
wstrząsający, prawdziwy..taki jest życie i człowiek.
dojrzałe słowa i te olśnienie bardzo mądre
czasem też nachodzi mnie taka refleksja, przecież się
swoich nie wyprę... ciekawy wiersz
Refleksyjny, prawdziwy, bo takie życie i taki
człowiek:)
Nienawidzić świata i ludzi...niestety tylko rasa
ludzka potrafi...smutna znana prawda ale zawsze
wstrząsa...optymistycznie jednak pozdrawiam:)
nienawiść to silne uczucie obok miłości się rodzi i
nieraz miłości broni i dobra, ale najczęściej
bezduszna zmienia się w pogardę i niszczy człowieka
Kontrowersja Refleksja wartościowa z piękną intencją
podniesienia twarzy człowieczeństwa
Ciekawe myśli tutaj przelałeś. Słowa warte
zastanowienia, zwłaszcza w tym przedświątecznym
czasie. Pozdrawiam:)
samo życie...smutne te spostrzeżenia.+
Ładne przemyślenia :)