Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

refleksja o spuszczaniu baniek

/na bani/

naprawdę już nie wiem
co mam sobie myśleć
kiedy Twój strach blady
z moim czarnowidztwem

tłoczą się ze sobą
w miejskim autobusie
jak mam je ominąć
jak przed nimi uciec

skoro Ty napierasz
a ja nie odpuszczam
wciśnięci w siedzenia
w słuchawkach na uszach

trwamy rozstrojeni
na falach eteru
w różnych modulacjach
ale to już szczegół

Ty słuchasz klasyków
ja tych niepoważnych
nie wiem co mam myśleć
i co będzie dalej

skrajnie różne gusta
i strony kanapy
jak mnie trącisz bokiem
połamię Ci gnaty

Dziękuję za uwagę. Co mogłem poprawiłem. :)

autor

mroźny

Dodano: 2013-09-06 00:03:54
Ten wiersz przeczytano 1053 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Groteska Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

elka elka

rozwaliłeś:)

return return

dobry humor na dzień dobry!

MamaCóra MamaCóra

O różnicach i tolerancji na wesoło. Pozdrawiam :)

krzemanka krzemanka

Mnie również rozbawił ten wiersz.
Na miejscu autora pomyślałabym o zmianie drugiego
wersu, aby pozbyć się tego "myśleć - myśli". Mam
nadzieję, że autor wybaczy mi tę uwagę. Miłego dnia.

Roxi01 Roxi01

Oj, prosimy o wyrozumiałość w masowych środkach
komunikacji:)))
bardzo fajny opis ludzkich zachowań we wspólnym
obcowaniu...pozdrawiam:)

andreas andreas

Rozbawił mnie.Rytmiczny,fajny.Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »